Przejdź do treści
Źródło artykułu

Ponad 1500 godzin trwały misje rozpoznawcze polskich F-16 przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu

Cztery polskie samoloty wielozadaniowe F-16, które prowadząc loty rozpoznawcze wspierają operację globalnej koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu, w ciągu prawie roku spędziły w powietrzu ponad 1500 godzin – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Polski Kontyngent Wojskowy od lipca 2016 r. stacjonuje w bazie Al-Dżaber w Kuwejcie i wspiera operację Inherent Resolve (ang. OIR), wykonując loty rozpoznawcze nad terytorium Iraku.

"Polscy piloci od początku swojej obecności na teatrze działań osiągnęli łączny nalot przekraczający 1500 godzin. Nasza II zmiana wniosła na dzień dzisiejszy do tej liczby blisko 800 godzin nalotu" – poinformował rzecznik prasowy II zmiany PKW OIR Kuwejt kpt. Grzegorz Jasianek w komunikacie opublikowanym we wtorek przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Podkreślił, że działania Polaków "trwają nieprzerwanie przez całą dobę, siedem dni w tygodniu". "Wszyscy musimy współpracować z różnymi typami statków powietrznych z wielu krajów. Doskonalimy umiejętność tankowania w powietrzu. Czasem w naszym obszarze działania są również maszyny wojskowe, które nie należą do koalicji. Dzień po dniu pozyskujemy to bezcenne, nasze bojowe doświadczenie" – powiedział cytowany w komunikacie dowódca kontyngentu ppłk pil. Norbert Chojnacki.

Jego poprzednik płk. pil. Tomasz Jatczak w grudniu 2016 r. powiedział PAP, że Polacy wykonują loty przez sześć dni w tygodniu, a niedziele mają wolne. Loty zawsze wykonywane są w składzie dwóch samolotów. Jeden jest wyposażony w zasobnik rozpoznawczy DB-110. Drugi stanowi osłonę i jest wyposażony w zasobnik celowniczy Sniper, który również służy w pewnych elementach do rozpoznania.


(fot. Archiwum PKW OIR Kuwejt)

Jak mówił płk Jatczak, jedna misja trwa przeciętnie 4-5 godzin i jest połączona z co najmniej jednym tankowaniem w powietrzu. Po powrocie zebrane dane są poddawane analizie, a następnie przesyłane do dowództwa, które znajduje się w Katarze. Pułkownik podkreślał, że materiały rozpoznawcze są bardzo przydatne, a polski kontyngent jest ceniony przez przełożonych za jakość zdjęć i analiz oraz terminowość ich dostarczenia.

Według Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych druga zmiana PKW OIR Kuwejt (z elementami wsparcia w innych państwach regionu) liczy 132 żołnierzy. Trzon kontyngentu, podobnie jak podczas pierwszej zmiany, stanowią żołnierze z 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku koło Łodzi. Personel naziemny zmienia się co sześć miesięcy, piloci – co trzy.

PKW OIR Kuwejt to pierwsza misja zagraniczna polskich F-16. Drugą jest rozpoczęta na początku maja zmiana misji nadzoru przestrzeni powietrznej państw bałtyckich (ang. Baltic Air Policing).

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony