Przejdź do treści
Źródło artykułu

Opole: w programie PiS dla regionu - m.in. uruchomienie lotniska

Stworzenie lotniska regionalnego w Kamieniu Śląskim (opolskie), przywrócenie żeglowności Odry, lepsze skomunikowanie autostrady A4 z miastami powiatowymi – to niektóre punkty programu PiS dla Opolszczyzny. Ugrupowanie chce zdobyć w opolskim sejmiku 8-10 mandatów.

Na konwencji samorządowej w Łodzi w ostatnią sobotę PiS przedstawiło tzw. deklarację samorządową. W poniedziałek, w nawiązaniu do sobotniej konwencji, założenia programu wyborczego PiS dla woj. opolskiego zaprezentował na konferencji prasowej szef struktur tej partii na Opolszczyźnie, poseł Sławomir Kłosowski.

Wśród przedstawionych postulatów pojawiła się kwestia stworzenia lotniska regionalnego w Kamieniu Śląskim, zarzucona przed kilku laty przez władze samorządowe. Lotnisko to miałoby być portem komplementarnym dla wrocławskiego. Zdaniem Kłosowskiego jego utworzenie byłoby zarówno sposobem na ściąganie inwestorów i tworzenie miejsc pracy, jak i wyjściem naprzeciw potrzebom mieszkańców regionu, którzy wyjechali do pracy za granicę. Według posła dzięki regularnym, tanim lotom mieliby oni szansę lepiej utrzymywać kontakty z bliskimi.

W programie PiS dla opolskiego znalazła się też kwestia poprawy infrastruktury kolejowej oraz „przybliżenia" autostrady A4 do głównych ośrodków powiatowych. Zdaniem posła PiS do autostrady z wielu miejsc regionu trudno dojechać, na dodatek po drogach o złej jakości, a samo Opole jest od najbliższego zjazdu oddalone o ok. 20 km. „To blokuje lokowanie się inwestorów” – mówił Kłosowski.

W zestawie propozycji infrastrukturalnych znalazło się też przywrócenie żeglowności Odry. Kłosowski mówił, że realizując inwestycje przeciwpowodziowe nie wykonano jednocześnie zadań, które pozwoliłyby w znacznie większym stopniu wykorzystywać Odrę jako drogę wodną do transportu towarów. „Dziś Odra by żyła, a jest martwa”- przekonywał.

Zaznaczył, że jeśli do władzy w sejmiku dojdzie jego partia, to zadba też o bardziej „sprawiedliwy i solidarny” podział pieniędzy między poszczególnymi obszarami regionu. „Za nierównym podziałem środków idą bieda, bezrobocie i patologia” – mówił. Dodał, że tam, gdzie np. sytuacja na rynku pracy i w gospodarce jest gorsza, pieniędzy i wsparcia powinno być więcej.

Wśród propozycji PiS dla Opolszczyzny znalazły się także np. bezpłatna opieka przedszkolna, budowa „optymalnej sieci” żłobków czy powrót do organizacji dożywiania dzieci na terenie szkół – zamiast dożywiania cateringowego każda ze szkół, mająca zaplecze kuchenne, miałaby prowadzić własne posiłki.

Kłosowski zapewnił, że opolskie PiS ma gotowe, kompletne listy kandydatów do sejmiku, ale nie może o nich mówić do zatwierdzenia ich przez komitet polityczny partii. „Spodziewamy się, że posiedzenie w tej sprawie może odbyć się we wtorek, wtedy niezwłocznie poinformujemy o kandydatach" - zaznaczył poseł.

Wiadomo, że wśród kandydatów do sejmiku będzie m.in. dotychczasowa wiceprzewodnicząca Rady Miasta Opola, radna Violetta Porowska. Porowska i Kłosowski zapowiedzieli na poniedziałkowej konferencji, że PiS chce zdobyć w sejmiku woj. opolskiego 8, a nawet 10 mandatów. W wyborach samorządowych w 2010 r. PiS zdobyło 5 mandatów; obecnie – po odejściu dwójki radnych – klub tej partii liczy 3 osoby.

Nierozstrzygnięte wciąż - także przez komitet polityczny PiS – jest to, czy opolskie struktury PiS poprą w nadchodzących wyborach na prezydenta Opola kandydata koalicyjnego dla PO w radzie miasta klubu Razem dla Opola Marcina Ociepę (współpracującego z szefem Polski Razem Jarosławem Gowinem), czy wystawią swojego. Miałby nim być, jak mówił w poniedziałek Kłosowski, radny miasta, wcześniej poseł Marek Kawa.

Kłosowski dodał, że trzy razy spotkał się z Ociepą na rozmowach dotyczących udzielenia mu poparcia, ale - jak zaznaczył szef PiS na Opolszczyźnie - różnice zdań między nimi były na tyle duże, że swoje wątpliwości w tej kwestii Kłosowski „przekazał do Warszawy”. „Podporządkujemy się każdej decyzji, bo jesteśmy zdyscyplinowaną formacją polityczną, ale liczę, że moje wątpliwości będą wzięte pod uwagę” – dodał.

Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. Wybierzemy w nich blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich, a także prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. (PAP)

kat/ mok/ gma/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony