Na wschodzie Afganistanu rozbił się samolot transportowy
Maszyna nie należała do Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF) - poinformował ich rzecznik. Dodał, że w chwili wypadku w regionie nie zauważono oznak działalności rebeliantów.
Gubernator prowincji Parwan, Abdul Baseer Salangi, powiedział, że samolot transportowy wynajęty przez siły międzynarodowe rozbił się w górzystym regionie Siagerd. Do odległego miejsca wypadku wysłano ekipy ratunkowe.
"Kiedy wczoraj późnym wieczorem samolot uderzył w górę doszło do potężnej eksplozji" - relacjonował przedstawiciel lokalnych władz.
W październiku cywilny samolot transportowy rozbił się w górach w pobliżu stolicy Afganistanu, Kabulu. Na pokładzie maszyny zginęło osiem osób: sześciu Filipińczyków oraz po jednym obywatelu Indii i Kenii. (PAP)
keb/ ap/
Komentarze