Przejdź do treści
Źródło artykułu

Miniaturowe sondy kosmiczne MarCO zamilkły

Przy okazji misji InSight do Marsa wysłano też dwie miniaturowe sondy nazwane MarCO. Chciano sprawdzić, czy tak niewielkie sondy będą w stanie operować w dalekiej przestrzeni kosmicznej. Eksperyment się powiódł, natomiast we wtorek NASA ogłosiła, iż utraciła kontakt z tymi sondami.

Lądowanie sondy InSight na powierzchni Marsa nastąpiło 26 listopada 2018 r. Dodatkowym elementem misji był eksperyment z dwoma niewielkimi sondami, z klasy satelitów CubeSat, czyli takich jak polskie studenckie satelity PW-Sat i PWS-Sat 2. Pierwszą z sond MarCO nazwano EVE, a drugą WALL-E od imion postaci z kreskówek firmy Pixar.

Mars Cube One (MarCO) miały wspomóc proces lądowania sondy InSight, działając jako przekaźniki sygnału w trakcie tego procesu. Dodatkowo WALL-E przesłał zdjęcia Marsa, a EVE wykonał proste badania radiowe. Eksperyment zakończył się sukcesem – sondy, na które wydano 18,5 miliona dolarów, czyli ułamek kosztów dużej misji planetarnej, zadziałały zgodnie z oczekiwaniami.

Wygląda jednak na to, iż misja MarCO dobiega już końca. Jak informuje NASA (www.jpl.nasa.gov/news/news.php?release=2019-017), sonda WALL-E po raz ostatni komunikowała się z Ziemią 29 grudnia 2018 r., a sonda EVE była słyszana po raz ostatni 4 stycznia 2019 r. Według obliczeń, pierwsza z nich powinna znajdować się obecnie około 1,6 miliona kilometrów od Marsa, a druga jeszcze dalej – 3,2 miliona kilometrów od planety.


(fot. jpl.nasa.gov)

Dlaczego sondy MarCO zamilkły? Naukowcy wskazują kilka możliwych przyczyn. Jednym z powodów mogą być problemy z kontrolą pozycji sondy – może porusza się niestabilnie i utraciła zdolność do odbierania i wysyłania poleceń. Inną przyczyną może być problem z czujnikami jasności, które pozwalają sondzie na odpowiednie ustawienie się w kierunku Słońca, aby ładować swoje baterie.

Jest jeszcze inna możliwość: sondy są na orbicie wokół Słońca i obecnie się oddalają, a im dalej są, tym precyzyjniej musi być wycelowania antena, aby sygnał dotarł do Ziemi do stacji nasłuchowych NASA. Zaczną się zbliżać latem i wtedy NASA spróbuje się z nimi ponownie skontaktować.

NASA podkreśla, że nawet jeśli już nie uda się więcej skontaktować z dwoma sondami MarCO, to i tak ich misja odniosła sukces. Celem było bowiem sprawdzenie limitów dla miniaturyzacji technologii. Agencja planuje wystrzelenie kolejnych miniaturowych sond kosmicznych w najbliższych latach.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony