Przejdź do treści
Przestrzeń powietrzna nad Petersburgiem (fot. flightradar24.com)
Źródło artykułu

Media: "otwarte niebo" dla linii lotniczych możliwe w Petersburgu w 2020 r.

W 2020 roku reguły "otwartego nieba" pozwalające liniom lotniczym na obsługiwanie połączeń spoza swojego kraju mogą zacząć działać w Petersburgu. Media zapowiadają, że rejsy z tego miasta linie lotnicze będą mogły wykonywać do 30 krajów, w tym do Polski.

Zasada "wolnego nieba" pozwala liniom lotniczym na przewożenie pasażerów między dwoma krajami bez lądowania w kraju, w którym przewoźnik jest zarejestrowany. Jak podał w środę dziennik gospodarczy "RBK", rosyjskie ministerstwo transportu określiło listę krajów, do których zagraniczni przewoźnicy będą mogli latać w trybie "otwartego nieba" z petersburskiego lotniska Pułkowo od 1 stycznia 2020 roku.

Wśród 30 krajów, które znalazły się na liście proponowanej przez resort transportu jest również Polska. Źródło w jednej z rosyjskich linii lotniczych powiedziało agencji TASS, że wprowadzenie tego trybu dla 30 krajów jest możliwe od 2020 roku na pięć lat, które będą okresem próbnym.

W praktyce oznacza to, że np. irlandzki Ryanair będzie mógł wykonywać połączenia między Petersburgiem a miastem w państwie trzecim. Teraz linie lotnicze mogą z Petersburga latać bez przesiadki tylko do tych krajów, gdzie znajduje się ich główna siedziba. Ryanair, Wizz Air i EasyJet wyrażały zainteresowanie rynkiem rosyjskim.

Sygnały o zwiększeniu możliwości dla zagranicznych przewoźników nasiliły się od jesieni br., gdy Rosja wprowadziła bezpłatne wizy elektroniczne do Petersburga. Jednak przeciwko "otwartemu niebu" w Petersburgu wypowiadały się dotąd rosyjskie linie lotnicze.

Z Moskwy Anna Wróbel

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony