Katastrofa wojskowego śmigłowca Mi-24, jeden żołnierz nie żyje
Nie żyje jeden z członków załogi wojskowego śmigłowca Mi-24 z 49. Pułku Śmigłowców Bojowych z Pruszcza Gdańskiego, który spadł w piątek późnym wieczorem koło Inowrocławia (Kujawsko-pomorskie). Pozostali dwaj członkowie załogi przeżyli i są niegroźnie ranni. Tuż przed zniknięciem z radarów pilot zgłaszał problemy. Maszyna - wraz z kilkoma innymi - wykonywała na trasie Toruń-Inowrocław loty szkoleniowe przed misją w Afganistanie. Jak podał ppłk Sławomir Lewandowski, rzecznik Dowództwa Wojsk Lądowych, do których należała maszyna, śmigłowiec spadł z wysokości ok. 200 m w okolicach wsi Szadłowice. Po upadku nie zapalił się. Lewandowski poinformował, że pierwszy pilot i technik pokładowy z Mi-24 są w dobrym stanie. Są niegroźnie ranni - mają rozcięcia i potłuczenia. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wiadomo, że jeden z nich został przewieziony do szpitala w Toruniu. Wojsko wstrzymywało się przez jakiś czas z podaniem informacji o zgonie drugiego pilota, by wcześniej powiadomić jego rodzinę. Maszyny poszukiwało wojsko oraz sześć zastępów strażaków z Inowrocławia i dwa z Torunia - powiedział PAP oficer dyżurny kujawsko-pomorskiej straży pożarnej. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności wypadku. Na miejsce udali się już eksperci komisji badania wypadków lotniczych oraz dowódca wojsk lądowych gen. Waldemar Skrzypczak. Śmigłowce Mi-24 obecnie znajdują się na wyposażeniu 49. Pułku Śmigłowców Bojowych w Pruszczu Gdańskim i 56. Kujawskiego Pułku Śmigłowców Bojowych w Inowrocławiu, które są jedynymi pułkami lotniczymi wchodzącymi w skład Wojsk Lądowych. Mi-24 jest śmigłowcem transportowo-bojowym przeznaczonym do wspierania wojsk lądowych m.in. przez niszczenie stanowisk ogniowych i czołgów, przeprowadzania desantów, ratowania i ewakuowania zagrożonych żołnierzy, transportowania rannych, a także przemieszczania ładunków wewnątrz maszyny lub podwieszanych na zewnątrz. Maszyna waży 8450 kg, zabiera paliwa w zbiornikach wewnętrznych 1598 kg paliwa, a w zbiornikach zewnętrznych - 1276 kg. Osiąga maksymalną prędkość 335 km/h, a prędkość przelotowa wynosi 240-270 km/h. Może latać na odległość 495 km, a ze zbiornikami dodatkowymi - 1000 km. Mi-24, nazywany latającym czołgiem, w wariancie bojowym wyposażony jest m.in. w cztery pociski przeciwpancerne kierowane sygnałami radiowymi, cztery bomby lotnicze i 128 niekierowanych pocisków rakietowych.
Komentarze