Horała: Bielsko-Biała jest ujęta w siatce połączeń do CPK
W ubiegłym tygodniu bielscy radni wyrazili zaniepokojenie, że na mapie obrazującej inwestycje przy budowie kolei dużych prędkości, co jest związane z połączeniami do CPK, Bielsko-Biała się nie pojawiło. Wystąpili do prezydenta miasta Jarosława Klimaszewskiego, by włączył się do trwających konsultacji.
Marcin Horała zapewnił w piątek, że Bielsko-Biała jest ujęte w siatce połączeń do nowego lotniska. Na mapie nie widnieje, gdyż ona dotyczy nowych inwestycji wykonywanych w ramach programu CPK.
„Trwająca aktualnie modernizacja linii do Zwardonia i odcinka Bielsko-Biała – Czechowice-Dziedzice, jest z punktu widzenia programu CPK wystarczająca. Nie ma potrzeby, aby za trzy lub pięć lat ją zmieniać i rozbudowywać. Dlatego nie ma tego odcinka na mapie, bo on nie będzie modernizowany. Połączenia z Bielska-Białej w sieci przyszłych połączeń CPK jak najbardziej będą. (…) Nie ma mowy o pomijaniu miasta. Przeciwnie! Gdy zaproponujemy sieć połączeń, to Bielsko-Biała będzie jeszcze lepiej skomunikowane” – wyjaśnił.
Pełnomocnik podkreślił, że idea kolei dużych prędkości zakłada średnią prędkość 250 km na godz. i przystanki nie częściej niż 200 km. „My mamy inną koncepcję. Średnia prędkość będzie niższa, ale przystanków będzie więcej. Nie chodzi o to, by kilka największych miast, jak Poznań, Wrocław, czy Katowice były skomunikowane z CPK i Warszawą, ale właśnie takie miasta, jak Bielsko-Biała, dawne miasta wojewódzkie, które wiele straciły na utracie statusu. Docelowo nawet co godzinę odjeżdżałyby stamtąd pociągi do CPK czy Warszawy pociągi. Podróż zajęłaby 1 godz. 40 min. do CPK i 1 godz. 55 mln do Warszawy” - powiedział.
Po zakończeniu obecnie trwającej modernizacji linią kolejową z Czechowic-Dziedzic przez Bielsko-Białą do Zwardonia będzie można jechać z prędkością do 160 km na godz. „Śrubowanie tego do 250 km na godz. kosztowałoby mnóstwo pieniędzy, a oszczędność czasowa wyniosłaby może minutę” – dodał pełnomocnik.
Marcin Horała powiedział, że do 10 marca trwają konsultacje Strategicznego Studium Lokalizacyjnego, który jest efektem pierwszego etapu prac planistycznych, mających na celu wyznaczenie korytarzy, w których będą usytuowane nowe inwestycje kolejowe i drogowe związane z CPK. Dokument powstał w ramach przygotowań do zaprojektowania i budowy ponad 1,6 tys. km nowych linii, wchodzących w skład 12 szlaków kolejowych, z których 10 podstawowych to tzw. szprychy. Sieć nowych linii kolejowych, w tym odcinków określanych jako kolej dużych prędkości, ma umożliwić dojazd do CPK z większości większych miast Polski w nie dłużej niż 2,5 godz.
Zgodnie z programem kolejowym CPK w kierunku woj. śląskiego prowadzona będzie tzw. szprycha 7: Centralna Magistrala Kolejowa – Węzeł Małopolsko-Śląski - Jastrzębie-Zdrój – granica państwa.
„Strategiczne Studium Lokalizacyjne jest tak naprawdę etapem konsultacji korytarzy transportowych, które są szerokie na kilkadziesiąt kilometrów. (…) Te przebiegi są przykładowe. Chodzi o to, żeby wyłapać konflikty, problemy, wątpliwości. Potem, gdy wrócimy z ponownymi konsultacjami - już konkretnego przebiegu inwestycji - najważniejsze uwagi będą już uwzględnione. Konsultacje przebiegną zatem sprawniej. (…) Uspokajam, czasem występują niepokoje, ale to wstępny etap konsultacji społecznych” – mówił Marcin Horała.
CPK jest programem wieloetapowym. Marcin Horała powiedział, ze uruchomienie samego lotniska ma nastąpić w 2027 r. „Wówczas też zaawansowana będzie zapewne też część inwestycji kolejowych. Około roku 2032-33 przytłaczająca większość powinna być gotowa” – dodał. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ drag/
Komentarze