Przejdź do treści
Źródło artykułu

Eurolot w ogniu pytań posłów nt. swojej współpracy z 4YOU Airlines

Spółka 4YOU Airlines jest winna Eurolot-owi pieniądze za loty czarterowe – wynika z wypowiedzi członków zarządu Eurolot podczas posiedzenia sejmowej komisji Skarbu Państwa. M.in. o tę sprawę pytali w czwartek posłowie opozycji.

Kilka miesięcy temu linie Eurolot oraz nowy przewoźnik na polskim rynku 4YOU Airlines nawiązały współpracę dotyczącą rejsów czarterowych. Samoloty Eurolot-u miały latać do polskich miast oraz obsługiwać wakacyjne kierunki, jak Egipt, Tunezja, Grecja i Turcja. Pierwsze rejsy z turystami odbyły się na początku czerwca br. Maszyny zabierały klientów m.in. biura podróży Alfa Star.

Z informacji Eurolot wynika, że w sierpniu 4YOU Airlines przestał jednak płacić za rejsy. Pomimo tego Eurolot je kontynuował. Zdaniem przewoźnika, spółka 4YOU Airlines jest winna Eurolot-owi pieniądze za loty czarterowe. O to pytali w czwartek posłowie z komisji Skarbu Państwa. Wśród nich poseł Maciej Małecki (PiS).

„Chcemy usłyszeć dziś wyjaśnienia pana ministra dotyczące działalności Eurolot-u we współpracy z 4YOU Airlines, genezy tej współpracy i również (…) ruchów, jakie podejmował w tym zakresie pan minister” – mówił Małecki zwracając się do obecnego na sali wiceministra skarbu Rafała Baniaka.

Baniak odpowiadał, że Eurolot jest w trudnej sytuacji i był zmuszony poszukiwać różnych sposobów, które mogłyby przynieść dodatkowe środki finansowe dla spółki.

„Jednym z projektów był kontrakt czarterowy z 4YOU Airlines” – wyjaśnił. Jak dodał, współpraca początkowo przebiegała bez większych zakłóceń, jednak gdy pojawiły się problemy MSP zleciło radzie nadzorczej Eurolot-u audyt działalności czarterowej. Dodał, że opracowany przez radę nadzorczą raport – w ocenie MSP – wymagał uzupełnienia i obecnie jest to wykonywane.

Jak dodał, gdy w lipcu br. 4YOU Airlines ogłosiła plany realizowania własnych, regularnych połączeń, „nasz mniejszy przewoźnik (Eurolot) postanowił nie korzystać z możliwości przedłużenia kontraktu (z 4YOU Airlines), blokując rozwój potencjalnej konkurencji”. Kontrakt czarterowy miał być jednak realizowany do końca sierpnia br.

Baniak powiedział, że trwają rozmowy pomiędzy Eurolot-em a 4YOU Airlines ws. uregulowania rozliczeń, a jednocześnie Eurolot poczynił „przygotowania do podjęcia korków windykacyjnych”, gdyby negocjacje nie zakończyły się akceptowalnym dla spółki rozwiązaniem.

Jak tłumaczył p.o. prezes Eurolot Andrzej Juszczyński, mimo, że w czerwcu i lipcu współpraca miedzy spółkami przebiegała bardzo dobrze, w drugiej połowie sierpniu 4YOU Airlines przestał płacić Eurolot-owi za loty czarterowe. „Zarząd Eurolot-u, mając na uwadze dobro pasażerów – to okres wakacyjny, więc ludzie chcą odpocząć – mając na uwadze dobre imię brandu Eurolot, (…) podjął decyzję o kontynuowaniu zaplanowanych lotów do końca sierpnia” – wyjaśnił.

Dodał, ze spółka obecnie próbuje dojść do porozumienia z 4YOU Airlines ws. rozliczeń finansowych za sierpniowy okres lotów. „Spółka rozważa rożne scenariusze działań na dalszych etapach, aby w pełni zabezpieczyć interesy Eurolot-u w dochodzeniu swoich praw do należności” – poinformował PAP w czwartek Juszczyński.

Posłowie opozycji dopytywali m.in. o to, jaka jest wysokość zaległości 4YOU Airlines na rzecz Eurolot, czy zarząd Eurolot realizował płatności na rzecz osób trzecich w imieniu 4YOU Airlines, a jeśli tak to na jakie kwoty, kto był inicjatorem rozmów dot. współpracy spółek i jakie są szanse odzyskania zainwestowanych pieniędzy. Małecki pytał też o to, ilu pracowników Eurolot było zaangażowanych w przygotowanie projektu współpracy z 4YOU Airlines i przez jaki czas.

Poseł chciał dowiedzieć się też, czy Eurolot wspierał 4YOU Airlines w rekrutacji stewardes, organizacji obsługi technicznej,cateringu, hoteli, planowania lotów i marketingu oraz w zakresie negocjacji z innym spółkami SP, samorządami i portami lotniczymi. To tylko część pytań - w sumie ze strony opozycji padło ich kilkadziesiąt.

Baniak odpowiadał, że na większość pytań posłów odpowie na piśmie. Przyznał jednak, że na część nie będzie mógł - z uwagi na tajemnicę handlową.

Spółka Eurolot nie podaje kwoty zaległości tłumacząc to tajemnicą handlową.

5 listopada Rada Nadzorcza Eurolot odwołała Tomasza Balcerzaka z funkcji Prezesa Zarządu. Równocześnie - zgodnie z decyzją Rady Nadzorczej Spółki - Andrzej Juszczyński, członek Zarządu ds. finansowych został p.o. prezesem zarządu.

„Decyzja o zmianach personalnych w Zarządzie Eurolot SA wynika z braku satysfakcjonujących efektów dotychczasowych działań w zakresie przeprowadzanej restrukturyzacji, zważywszy na pogarszającą się sytuację ekonomiczną Spółki” – podała spółka w komunikacie.

W wrześniu czwartek UOKiK poinformował, że zwrócił się do prokuratury o zbadanie spółki 4You Airlines pod kątem możliwości popełnienia przestępstwa. Zdaniem prezesa Urzędu istnieje duże prawdopodobieństwo niewykonania przez przedsiębiorcę zobowiązań wynikających z umów zawartych z konsumentami.

Spółka 4YOU Airlines poinformowała we wrześniu na Facebooku, że wszystkim osobom, które zakupiły dostępny produkt za pośrednictwem strony www.4youairlines.com (bilety lotnicze - PAP) oraz otrzymały potwierdzenie rezerwacji przysługuje prawo odstąpienia od umowy za zwrotem wszystkich wniesionych środków.(PAP)

luo/ pz/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony