Ekspert: w większości krajów do przewozu VIP-ów służą samoloty wojskowe
Udostępniamy nagranie wideo:
https://www.youtube.com/watch?v=EFyYtZObnTE
W rozmowie z PAP ekspert przekonuje też, że państwo tej wielkości co Polska powinno mieć własne samoloty do przewozu VIP-ów.
Rządowy samolot z parlamentarzystami na pokładzie z powodu awarii nie wystartował w środę z lotniska wojskowego Warszawa-Okęcie. To jedna z dwóch maszyn wyczarterowanych od PLL LOT. Najprawdopodobniej doszło do usterki nawigacji.
Szef MON Tomasz Siemoniak na pytanie, czy możliwe jest przyspieszenie w sprawie zakupu samolotów dla VIP-ów, odpowiedział: "Pozyskajmy w krótkim terminie te mniejsze, one zaspokoją dobrze nasze potrzeby, także takie jak dzisiejsza delegacja Sejmu". "Oczekujemy wyjaśnień od LOT, ale samoloty czarterowane spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa" - zaznaczył minister.
Po katastrofie smoleńskiej w 2010 r. i rozformowaniu pułku specjalnego, który przewoził VIP-y, transport osób na najwyższych stanowiskach w państwie śmigłowcami pozostaje w gestii wojska. Transport na większe odległości odbywa się dwoma samolotami czarterowanymi od PLL LOT.
Z końcem 2013 r. wygasła pierwsza umowa na czarter samolotów średniej wielkości dla VIP-ów, podpisana z PLL LOT w 2010 r. W grudniu 2013 r. została podpisana kolejna czteroletnia umowa. Samoloty pomalowane w barwy reprezentujące Rzeczpospolitą Polską stacjonują na lotnisku Chopina w Warszawie i pozostają do wyłącznej dyspozycji czterech kancelarii: prezydenta, premiera oraz Sejmu i Senatu.
W lutym br. odpowiedzialny za zakupy sprzętu i uzbrojenia wiceminister Czesław Mroczek powiedział, że MON dostrzega potrzebę zakupu większych samolotów. Resort przewiduje, że po wygaśnięciu w 2017 r. obecnej umowy na czarter maszyn od PLL LOT wojsko będzie obsługiwać przewóz VIP-ów także większymi, zakupionymi w tym celu maszynami.
W poniedziałek Inspektorat Uzbrojenia MON rozpoczął procedurę pozyskania dwóch mniejszych (12-14 pasażerów) samolotów do transportu najważniejszych osób w państwie. Umowa ma zostać podpisana w 2015 r., a dostawa maszyn ma nastąpić w 2016 r. (PAP)
laz/
Komentarze