Eksperci o zamykaniu portów lotniczych przypadku epidemii grypy
Trzeba tylko wyodrębnić najważniejsze loty i te zawiesić – poinformował Technology Review.
Jedną z podstawowych kwestii wirusologii jest zapewnienie bezpieczeństwa i zahamowanie rozwoju epidemii, zwłaszcza w przypadku szybkiego rozwoju choroby w więcej niż jednym ognisku epidemicznym, jak to dzieje się z wielkimi epidemiami grypy. Zwykle stosowanym środkiem jest zamykanie przestrzeni powietrznej czyli zamknięcie portów lotniczych na terenach ognisk epidemii.
Zespół naukowców z Newcastle University w Wlk.Brytanii pod kierownictwem dr Jose Marcelino i dr Marcusa Kaisera, w którego składzie znaleźli się m.in. specjaliści lotniczy i modelowania cyfrowego, postanowił zbadać na ile ten typ działań prewencyjnych jest skuteczny.
Zespół użył standardowego modelu epidemii i zasymulował rozprzestrzenianie się zachorowań spowodowanych wirusem H1N1 w obrębie sieci obejmującej 500 największych portów lotniczych. Epidemia zaczęła się w mieście Meksyk.
Pierwsze wyniki badań wykazały, że istotnie zamknięcie wszystkich portów lotniczych na obszarze objętym zachorowaniami, zmniejsza rozmiary epidemii. Okazało się jednak, że lepsze efekty osiąga się mniej drastycznymi środkami.
Z miast, które znajdują się na obszarze objętym potencjalną epidemią, należy wyodrębnić te, które posiadają kluczowe dla kierunków rozwoju epidemii lotnicze porty węzłowe tzw. huby oraz porty przesiadkowe dla hubów i następnie zredukować loty między nimi oraz do nich o 18 proc. Osiąga się wtedy taki sam efekt redukcji zakażeń, jak przy zawieszeniu 95 proc. lotów między wszystkimi portami lotniczymi na obszarze zagrożonym epidemią. W przypadku redukcji lotów miedzy portami przesiadkowymi i hubami zaczyna następować zahamowanie epidemii.
Jak stwierdzili w opisie badań Marcelino i Kaiser, najistotniejsze jest ustalenie najważniejszych dla rozwoju epidemii połączeń między miastami i zamknięcie ich, co daje najlepsze rezultaty w przypadku zachorowań na grypę. W zaprojektowanym przez brytyjskich badaczy modelu epidemii najważniejszymi lotami między hubami i portami przesiadkowymi okazały się połączenia Sao Paulo-Bejing, Sapporo – Nowy Jork i Montevideo – Paryż. (PAP)
mmej/ tot/
Komentarze