Przejdź do treści
Źródło artykułu

Eksperci: drony mogą ratować i ułatwiać życie – warto do nich przekonywać

Drony mogą ratować życie, pomagać w utrzymaniu bezpieczeństwa, wpływać na wydajność pracy czy ułatwiać życie; tym należy przekonywać do nich administrację publiczną czy opinię społeczną – mówili eksperci podczas kongresu Impact mobility rEVolution'18 w Katowicach.

Jak diagnozowali, w upowszechnianiu technologii dronowych i wiedzy na ich temat mogą pomagać specjalne poligony czy określone na pewnych obszarach środowiska testowe, jakie działają już od pewnego czasu np. w amerykańskim stanie Newada, a który powstaje obecnie w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (współpracującej m.in. pod tym względem z Newadą).

W dyskusji katowickiego kongresu nt. wykorzystania technologii dronowych uczestniczył m.in. Chris Walach, szef poligonu testowego takich rozwiązań w Newadzie, zajmujący się także systemami autonomicznymi. Jak akcentował, amerykańskie władze starają się budować świadomość społeczną, z czym wiążą się rozwiązania dronowe, jakie mogą być z nich korzyści.

„Staramy się współpracować z miastami, m.in. wokół koncepcji smart city, przyglądać różnym firmom, weryfikować ich deklaracje na podstawie demonstracji rozwiązań technicznych. (…) Nie zatrzymujemy przy tym własności intelektualnej, staramy się upowszechniać naszą wiedzę i doświadczenie” - zadeklarował Walach.

„Jeden z problemów, który dostrzegamy, to fakt, że administracja publiczna przyjmuje naszą wiedzę z pewnym opóźnieniem. Potrzebna jest też zmiana społecznej świadomości, aby ludzie poczuli, że systemy autonomiczne rzeczywiście poprawiają działalność w zakresie dostarczania np. rozwiązań medycznych, dostarczania przesyłek, monitorowania infrastruktury itp” - dodał.

Prezes Polskiej Izby Systemów Bezzałogowych Dariusz Werschner akcentował też potrzebę upowszechniania – wśród potencjalnych klientów – wiedzy, że sam dron to nie wszystko, wartość dodana leży w oprogramowaniu i możliwościach przetwarzania danych. „W Polsce ciężko nam to czasem przekazać - musimy zaczynać od projektów pilotażowych, aby wydobywać z dronów większą wartość” - zaznaczył.

Mówiąca o takich przekonujących przykładach usług dronowych Karolina Milewska z Polskiego Funduszu Rozwoju Karolina wskazała m.in. na monitorowanie sieci energetycznych czy monitorowanie infrastrukturalnych procesów inwestycyjnych – zarówno pod kątem standardów pracy i wykorzystania pieniędzy publicznych, jak i zapewnienia bezpieczeństwa.

Jak zaznaczyła Milewska, drony mogą tu przynieść nie tylko korzyści wymierne, lecz także „miękkie” – wpływające np. na zachowania pracowników związane z bezpieczeństwem. „Ludzie będą ostrożniejsi i zmniejszy się liczba potencjalnych wypadków. I jeśli administracja publiczna powie: budujemy drogi z wykorzystaniem dronów, inni będą widzieć, że to dobre rozwiązanie” - oceniła.

Zastrzegła jednocześnie, że w kontekście rozwoju technologii dronowych ludzie zapewne będą bali się o swoją prywatność. „Ja boję się czegoś takiego, że jeżeli będę chciała sobie trochę odpuścić któregoś dnia, nie będę w stanie tego zrobić, ponieważ pilnował mnie będzie dron” - zasygnalizowała.

Szef Polskiej Izby Systemów Bezzałogowych zaakcentował, że jeśli wprowadzanie nowych technologii będzie wiązane z nasileniem np. karania czy innego sankcjonowania pewnych zachowań, może przyblokować to innowacyjność. „Trzeba raczej zacząć od powtarzania, że drony mogą uratować życie – można zacząć transportować nimi defibrylatory, próbki krwi” - mówił Werschner.

Prowadzący rozmowę Adam Wiśniewski z firmy doradczej PwC dodał, że często nowe technologie powodują obawy związane np. z wypieraniem przez nie dotychczasowych miejsc pracy. Wskazał jednak, że często okazuje się, że w ich miejsce pojawiają się nowe możliwości. Podał przykład inżynierów, którzy dzięki dronom będą w stanie dokładniej monitorować większą liczbę projektów.

Dzień wcześniej w Katowicach szefowie Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podpisali porozumienie przewidujące powołanie Centralnoeuropejskiego Demonstratora Dronów (CEDD).

CEDD ma być miejscem, w którym podmioty skupione wokół technologii bezzałogowych i autonomicznych – od dostawców i integratorów, przez klientów, instytucje naukowe, samorządy i administrację publiczną, na instytucjach finansowych i inwestorach kończąc – będą mogły testować warunki dla przyszłej współpracy i praktycznych zastosowań w ramach tworzącego się nowego rynku.

CEDD ma być też pierwszą w Polsce platformą wymiany wiedzy oraz wsparcia dla pozyskiwania i rozwoju rozwiązań technologicznych, a także płaszczyzną komunikacji i współpracy różnych interesariuszy. Zaangażowanie ULC i PAŻP zapewni bezpieczeństwo prawne i operacyjne działań oraz współpracę z rynkiem, aby eliminować bariery dla zastosowanych rozwiązań.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ je/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony