Bułgaria: szwedzki Gripen faworytem w przetargu na myśliwce
Na środowym posiedzeniu gabinetu Ogniana Gerdżikowa, które było prawdopodobnie ostatnim przed powołaniem rządu przez nowy parlament, rozpatrzono wyniki przetargu, do którego zgłosiło się trzech potencjalnych dostawców. Za najkorzystniejszą uznano ofertę produkującego Gripeny szwedzkiego koncernu SAAB. Przewiduje się zakup łącznie ośmiu myśliwców.
Zdaniem ekspertów, zaletą szwedzkiej oferty jest dostarczenie samolotów nowych - i to z dogodną możliwością rozłożenia w czasie rat płatności oraz z najkrótszym, gdyż zaledwie 18-miesięcznym terminem zrealizowania dostaw.
Portugalia zgłosiła do przetargu używane myśliwce F-16 z amerykańskim uzbrojeniem, a Włochy również używane samoloty Eurofighter Typhoon.
Środowa decyzja rządu zezwala na rozpoczęcie negocjacji z koncernem SAAB, ale nie ma charakteru wiążącego. W przyszłym tygodniu zostanie utworzona komisja, która będzie prowadzić negocjacje. Definitywną decyzję o wyborze myśliwców podejmie przyszły rząd i będzie ją musiał zatwierdzić parlament.
Bułgarskie siły powietrzne dysponują obecnie 16 myśliwcami MiG-29, ale z powodu nieporozumień ze stroną rosyjską w kwestii procedur remontowych sprawnych do lotu jest tylko mniej niż dziesięć z nich. Utrudnia to między innymi pełnienie przez Bułgarię misji w ramach Air Policing.
Opublikowany dwa tygodnie temu coroczny rządowy raport na temat obronności państwa głosi, iż „z powodu systematycznego niedofinansowania, rosnącego niedoboru kadr oraz przestarzałego uzbrojenia i techniki bojowej można stwierdzić, że bułgarskie siły zbrojne są w stanie tylko częściowo spełniać zadania w misjach wynikających z konstytucyjnych zobowiązań gwarantowania suwerenności, niezależności i terytorialnej integralności kraju w ramach zbiorowej obrony NATO i Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE”.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ dmi/ mc/
Komentarze