Przejdź do treści
PZL-130 Orlik Advanced (fot. Piotr Paweł Rejmer)
Źródło artykułu

Airbus: do końca przyszłego roku wszystkie Orliki w ujednoliconej wersji

Do końca przyszłego roku wszystkie samoloty szkolne PZL-130 Orlik zostaną doprowadzone do jednolitego standardu, 12 maszyn wróci po modernizacji do 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu – powiedział prezes firmy Airbus w Polsce Sebastian Magadzio.

Zgodnie z umową na modernizację 12 Orlików do wersji TC-II Advanced samoloty szkolne z Radomia otrzymają – tak jak 16 wcześniej unowocześnionych maszyn – nowe silniki, skrzydła i awionikę. Firma, do której należy zakład na warszawskim Okęciu, bada możliwości eksportu samolotu w nowej wersji.

"Do końca przyszłego roku wszystkich 28 Orlików będzie w standardzie TC-II Advanced – z wymienioną awioniką, wymienionymi silnikami, kompletnie nowymi skrzydłami i wydłużonym kadłubem, ponieważ wymaga tego nowy silnik" – powiedział PAP Magadzio. "Ta głęboka modernizacja, a de facto produkcja nowego samolotu, zostanie zakończona do tego czasu, wszystkie Orliki w polskich siłach zbrojnych będą w jednym standardzie" – zaznaczył.

"Zaczynamy się przyglądać potencjałowi eksportowemu" – powiedział szef Airbusa w Polsce. Jak dodał, firma zanotowała "wstępne zainteresowanie kilku klientów", także na zakończonych w piątek targach Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. "Dane techniczne zostały przekazane potencjalnym klientom. Mówimy o regionie Azji, Pacyfiku i Afryki" – wyjaśnił.

Według niego dzięki temu, że firma "odświeżyła sobie procesy produkcyjne, będzie w stanie sprzedawać nowe samoloty klientom zagranicznym". "Samolot jest dojrzały, według pilotów dobrze lata, widzimy pewną niszę w niektórych krajach" – powiedział.

Turbośmigłowy Orlik to etap pośredni między śmigłowym Diamondem, a samolotem szkolenia zaawansowanego M-346 Bielik. Jak powiedział Magadzio, dzięki modernizacji i poprawieniu własności aerodynamicznych samolotu podchorążowie będą mogli więcej godzin wylatać na tańszym rozwiązaniu, jakim jest Orlik w porównaniu z M-346 Bielik, co pozwoli zaoszczędzić resursy tych odrzutowców, przystosowanych już do taktycznego latania przygotowującego pilotów samolotów bojowych.

Samolot w wersji TC-II Advanced ma mocniejszy silnik, nowe śmigło i poprawione aerodynamicznie skrzydła, co – zapewnia producent - poprawia komfort lotu, daje większą swobodę manewrów, także przy wychodzeniu z trudnych sytuacji, czego uczą się wojskowi piloci. Samolot jest szybszy i zwrotniejszy, pozwala lepiej przygotować podchorążych do latania odrzutowcami. Wymieniono także awionikę, analogowe przyrządy zostały zastąpione przez wyświetlacze ciekłokrystaliczne.

Umowa o głębokiej modernizacji 12 samolotów PZL-130 TC-I Orlik do wersji PZL-130 TC-II Orlik, wartości 186 mln zł, została podpisana w grudniu 2017 r. Kontrakt ma zostać zrealizowany do końca października przyszłego roku. Samoloty służą do podstawowego i zaawansowanego szkolenia pilotów wojskowych w zakresie techniki pilotowania i nawigowania w różnych warunkach atmosferycznych. Mają specjalistyczne wyposażenie typowe dla wojskowych statków powietrznych.

Przed modernizacją maszyny mające po ok. 20 lat przez cztery lata stały nieużywane, zmagazynowane na lotnisku.

Pierwszego zmodernizowanego Orlika zaprezentowano w 2010 roku. Z 750-konnym silnikiem Pratt&Whitney, nowym śmigłem i zmodyfikowanymi skrzydłami samolot szybciej się wznosi, ma większą prędkość maksymalną i jest zwrotniejszy. Samolot wyposażono też w system ostrzegania o oblodzeniu i fotele katapultowe Martin-Baker MkPL11b. W wersji TC-II Advanced maksymalna prędkość eksploatacyjna wynosi 280 węzłów - 520 km/h, a maksymalny zasięg samolotu to 1290 km.

Należące do grupy Airbus zakłady na Okęciu produkują też skrzydła, drzwi i rampę załadowczą samolotu transportowego C295 (wcześniej produkowanego pod oznaczeniem CASA C-295M) remontują te transportowe maszyny, także należące do innych państw, wytwarzają wiązki elektryczne i inne podzespoły do innych samolotów europejskiego koncernu.

W styczniu br. wojsko i spółka Airbus Poland podpisały czteroletnie umowy na serwisowanie samolotów C295 i PZL-130 Orlik. Wartość umowy na serwisowanie Orlików wynosi 12,5 mln zł.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony