8 osób zginęło w katastrofie samolotu w Boliwii
Osiem osób zginęło w niedzielę w katastrofie samolotu Swearingen SA-227AC Metro III (znaki rejestracyjne CP-2754), który w trudnych warunkach pogodowych podchodził do lądowania w północnej Boliwii.
Na pokładzie turbośmigłowca lokalnych linii lotniczych Aerocon znajdowało się 18 osób. Statek powietrzny wykonywał lot A4-25 z miasta Trinidad do Riberalta, niedaleko granicy z Brazylią. Do lądowania na pasie nr 14 podchodził przy ulewnym deszczu.
"Samolotem podróżowało 16 pasażerów oraz dwaj piloci, z czego 10 przeżyło, a ośmiu zginęło" - powiedział dyrektor szpitala w Riberalta, Jose Luis Pereira. "Piloci są w najcięższym stanie. (...) Siedem ciał jest zwęglonych, więc nie możemy ich zidentyfikować", dodał.
Według świdków zdarzenia, maszyna przyziemiła na końcu pasa startowego, a następnie wyjechała poza jego koniec i kapotowała. Zdjęcie na stronach internetowych boliwijskiego dziennika "La Razon" ukazują dym unoszący się ze szczątków samolotu.
Prezydent Boliwii Evo Morales nakazał wszczęcie "dokładnego śledztwa" mającego wyjaśnić przyczyny wypadku. (PAP)
Komentarze