Pakistańczyk podczas kontroli na lotnisku Chopina posłużył się sfałszowanymi dokumentami
Obywatel Pakistanu po przylocie z Tokio na lotnisko Chopina otrzymał decyzję o odmowie wjazdu do Polski. Mężczyzna podczas kontroli granicznej posłużył się dwoma sfałszowanymi dokumentami - poinformowała rzeczniczka Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Dagmara Bielec.
Obywatel Pakistanu na warszawskie lotnisko przyleciał z Tokio w czwartek. "Pierwszym dokumentem, który wzbudził wątpliwości funkcjonariusza Straży Granicznej podczas odprawy podróżnych na wjazd do Polski był meksykański paszport wydany przez władze tego kraju. Po wstępnej weryfikacji okazało się, że dokument został podrobiony" - podkreśliła kpt. SG Dagmara Bielec.
"Podczas dalszej weryfikacji, cudzoziemiec przedstawił kolejny, a była nim karta konsularna dla obywatela Meksyku żyjącego poza granicami kraju, która również została sfałszowana. W trakcie czynności mężczyzna przyznał, że jest obywatelem Pakistanu, podając swoje prawdziwe dane" - podała.
Po kontroli funkcjonariusze odmówili mężczyźnie wjazdu do Polski. "Wobec cudzoziemca wszczęto również postępowanie przygotowawcze w sprawie usiłowania w lotniczym przejściu granicznym Warszawa-Okęcie przekroczenia wbrew przepisom, podstępem, granicy Rzeczypospolitej Polskiej na kierunku wjazdowym do Polski, na podstawie sfałszowanych na wzór oryginalnych meksykańskich dokumentów" - zaznaczyła.
"Po zakończonych czynnościach obywatel Pakistanu odleciał z powrotem do Tokio" - dodała rzeczniczka Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.(PAP)
autor: Bartłomiej Figaj
Komentarze