Niemczycki: bezpieczeństwo priorytetem Polski w podejściu do polityki kosmicznej

Wiceminister z KPRM Ignacy Niemczycki poinformował w piątek w Brukseli, że podejście polskiej prezydencji w UE do polityki kosmicznej będzie skoncentrowane na wymiarze bezpieczeństwa. Dodał, że chodzi o bezpieczeństwo zarówno militarne, jak też cywilne.

Niemczycki bierze udział w spotkaniu ministrów państw UE odpowiedzialnych za zagadnienia dotyczące konkurencyjności. W piątek przedstawiciele krajów członkowskich debatują m.in. o przyszłości unijnej polityki kosmicznej.

Wiceminister podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że cieszy się, iż polska prezydencja w UE będzie mogła podjąć dyskusję na ten temat. "Chcemy skupić się na różnych wymiarach bezpieczeństwa. W tym sensie nasze podejście jako prezydencji do polityki kosmicznej będzie skupiało się na wymiarze bezpieczeństwa. Chcemy rozmawiać nie tylko o technologiach kosmicznych, ale też o tym, jak to, co robimy w kosmosie, wpływa na nasze bezpieczeństwo - zarówno militarne, jak i cywile" - powiedział.

Wyjaśnił, że chodzi o wykorzystanie danych z obserwacji, realizowanych z powierzchni Ziemi, do tego, aby zwiększyć bezpieczeństwo cywilne w razie np. powodzi, które nawiedziły niedawno południową Polskę i Hiszpanię.

Podkreślił, że Polsce przyświecają trzy hasła, jeśli chodzi o politykę kosmiczną UE. "Po pierwsze, jest to większa autonomia europejskiego programu kosmicznego. Po drugie - to jest odporność tego programu kosmicznego. Po trzecie - lepsze powiązanie tego programu z innymi obszarami działań publicznych, tzw. dual-use, czyli wykorzystanie technologii i w sposób militarny, i w sposób cywilny" - wyjaśnił.

Dodał, że jest zadowolony z tego, iż Polska poczyniła tak duże postępy, jeśli chodzi o technologie kosmiczne, ale też zaangażowanie w szeroko rozumiane zagadnienia związane z kosmosem.

"Mamy fantastyczne firmy, które robią bardzo innowacyjne rzeczy. Do tego nasze zaangażowanie w Europejską Agencję Kosmiczną przyniosło ciekawą i perspektywiczną rzecz, czyli wybranie Sławosza Uznańskiego na jednego z astronautów, który w niedalekiej przyszłości poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną" - podkreślił Niemczycki.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ szm/ wus/