Budowa pomnika Biało-Czerwonej Iskry w Otwocku zatwierdzona

– Stawiamy pomnik "Biało-czerwonej Iskry" w Otwocku! – poinformował w miniony czwartek Filip Idzikowski, twórca projektu „Niebo bez Granic”. Pomnik ma upamiętnić dwóch pilotów wojskowych, którzy zginęli prawie 20 lat temu w katastrofie TS-11 Iskra

11 listopada, piloci Mariusz Oliwa i Tomasz Pajórek wczesnym popołudniem wystartowali TS "Iskra" na swój, jak się okazało, ostatni lot. Miał on być częścią pokazu na defiladzie z okazji Święta Niepodległości. Iskra wystartowała z lotniska w Mińsku Mazowieckim, lot rozpoczął się w bardzo złych warunkach atmosferycznych. Po kilku minutach maszyna spadła pod Otwockiem w lesie, a obaj piloci zginęli na miejscu.

W ubiegłą środę, 18.09.2019 r., Rada Miasta Otwocka jednogłośnie przyjęła uchwałę o budowie Pomnika "Biało-Czerwonej Iskry" w Otwocku.

– Wiemy już napewno, że zbudujemy razem coś pięknego na cześć pilotów mjr. Tomasza Pajórka i mjr. Mariusza Oliwy oraz dla naszego narodowego Zespołu Akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry w 60-lecie Iskier na polskim niebie! – cieszy się Filip Idzikowski.

Już niedługo lotnicy polscy usłyszą jak społeczeństwo, władze Otwocka i powiatu Otwock zjednoczyli siły z Wojskiem Polskim, aby przywrócić po latach nasz mityczny "samolot" i aby opowiedzieć na nowo historię biało-czerwonej szachownicy.

Wiemy, że naszym Iskrom kończą się powoli resursy. Coraz więcej z nich trafi na pomniki i jako eksponaty w całej Polsce. Otwock jako pierwszy zrobi łącząc funkcję pomnikową, społeczną i edukacyjną pokazując czym jest i powinien być nowoczesny patriotyzm ponad wszystko.

– Nasza Iskierka czeka już przykryta pokrowcem na wojskowym lotnisku na decyzję "góry", aby po kompleksowym remoncie przeprowadzonym przez najlepszych specjalistów w Polsce trafiła do Otwocka – mówi twórca projektu „Niebo bez Granic”. – Tutaj będziemy jeszcze musieli wspólnie i symbolicznie dodać jej skrzydeł, wymalować sylwetki pilotów na stateczniku, godła i szachownice no i oczywiście nacieszyć się nią zasiadając za sterami zanim trafi na pomnik – dodaje.

– Myślę że tym, którym "za małolata" udało się "polecieć" kiedyś LiMem ta podróż w czasie sprawi niesamowitą frajdę powrotu do dzieciństwa a dzieciaczkom, które wsiądą za stery odrzutowca po raz pierwszy, zaszczepimy na zawsze miłość do lotnictwa. Tak jak mi zaszczepił kiedyś właśnie "samolot" stojący w zagajniku przy ul. Andriollego – opowiada Filip Idzikowski.

Filip Idzikowski serdecznie dziękuje Jarosławowi Margielskiemu – Prezydentowi Otwocka i Radzie Miasta Otwocka z Monika Kwiek na czele, dowódcy 23 Baza Lotnictwa Taktycznego, płk pil. Krzysztofowi Stobieckiemu, dowódcy 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego płk pil Wojciechowi Pikule, organizatorom uroczystości rocznicowych katastrofy w Sopilicowie: Adamowi Grzywaczowi, Waldemarowi Rozumowi i Waldemarowi Łubowskiemu oraz wszystkim, którzy po cichu pracują dla "Sprawy wyższej" a jest i będzie ibbbbcch coraz więcej – np Wojciech Niewęgłowski, który po nocach wykonał wstępną wizualizację projektu.

– Jako przewodniczący Komitetu Budowy "Pomnika Biało-Czerwonej Iskry" swoje starania dedykuje wdowom po pilotach: Panie Hannie Oliwie i Pani Agnieszka Pajórek oraz wszystkim tym, którzy nigdy nie doczekali się powrotu lotnika do domu – podsumował Filip Idzikowski.

O pomniku upmiętniającym dwóch pilotów samolotu TS-11 Iskra Filip Idzikowski rozmawiał w minony weekend, podczas Pikniku Militarnego Powiatu Otwock rozmawiał, z Ministrem Obrony Narodowej Mariuszem Błaszczakiem. – Myślę, że porozumienie Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka i Jarosława Margielskiego – Prezydenta Otwocka w sprawie przekazania samolotu TS-11 Iskra na budowę "Pomnika Biało-Czerwonej Iskry" jest blisko – poinformował z zadowoleniem twórca projektu „Niebo bez Granic”.

(fot. Niebo bez Granic)