Media: szef Komitetu Wojskowego NATO: samoloty F-16 zwiększyły możliwości obronne Ukrainy
Samoloty F-16, które otrzymała Ukraina, zwiększyły jej zdolności do walki z zagrożeniami powietrznymi ze strony Rosji – powiedział szef Komitetu Wojskowego NATO admirał Giuseppe Cavo Dragone w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla ukraińskiego portalu Armyinform.
„Samoloty te są szczególnie cenne w przeciwdziałaniu atakom rakietowym i dronowym. Jednak ich pełny wpływ (na sytuację na froncie) zależy od wystarczającego wyszkolenia pilotów, możliwości obsługi technicznej oraz ciągłych dostaw uzbrojenia i części zamiennych” – wyjaśnił.
NATO zapewnia szkolenia dla pilotów i techników, którzy obsługują F-16 oraz daje wsparcie logistyczne, aby skuteczność tych samolotów była jak najwyższa – podkreślił admirał.
Pytany o ukraińskie ataki na cele wojskowe w Rosji Dragone uznał, że są one uzasadnioną formą samoobrony.
„Ataki te osłabiają rosyjską logistykę, osłabiają jej zdolność do przeprowadzania dalszych ataków i zmuszają Moskwę do poświęcenia większych zasobów na własną obronę” – zaznaczył.
Ocenił jednocześnie, że same te ataki nie mogą zakończyć wojny, choć powodują wielkie straty. „Rosnące straty Rosji na polu walki, w połączeniu z rosnącą presją na jej przemysł obronny, stopniowo zmniejszają jej długoterminowe zdolności wojskowe” – powiedział.
Włoski admirał, który stoi na czele Komitetu Wojskowego NATO od 17 stycznia, złożył w ubiegłym tygodniu wizytę w Kijowie. W rozmowie z Armyinform mówił m.in., że Rosja nie może ignorować swoich strat w dłuższej perspektywie.
„Od lutego 2022 roku Rosja straciła ponad 700 tys. żołnierzy zabitych i rannych. Tysiące czołgów, pojazdów opancerzonych i samolotów zostało zniszczonych, a rosyjska flota została wyparta z większości Morza Czarnego. Pomimo tych strat Rosja kontynuuje wojnę przy wsparciu Korei Północnej, Iranu i Chin. Jednak w dłuższej perspektywie Rosji trudno będzie nadal ignorować tak wysoki poziom strat” – powiedział Dragone.
W jego opinii kontynuacja dalszego wsparcia wojskowego dla Ukrainy jeszcze bardziej pogorszy zdolności wojskowe Rosji i da Ukrainie silniejszą pozycję przetargową.
„Powinniśmy skupić się na wspieraniu zakończenia wojny, aby zapewnić Ukrainie możliwość przystąpienia do negocjacji z pozycji siły” – oświadczył szef Komitetu Wojskowego NATO.
Z Kijowa Jarosław Junko
Komentarze