Przejdź do treści
Źródło artykułu

Aeroklub jako Polska Federacja Lotnicza

Przed wojną Aeroklub był Federacją – czyli związkiem aeroklubów regionalnych jako osób prawnych. Po wojnie jednak Aeroklub został brutalnie przejęty przez centralnie zarządzane stowarzyszenie osób fizycznych, czyli Aeroklub Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. W 1990 roku, po odzyskaniu przez Polskę suwerenności, podjęto uchwałę o przekształceniu Aeroklubu z powrotem w Federację. Jednak do dziś nie została ona zrealizowana - ograniczono się jedynie do zmiany nazwy na Aeroklub Polski. 

Po zmianach systemowych, które nastąpiły w latach 90-tych, wszystkie polskie związki sportowe zorganizowały się w Federację - jedynie Aeroklub Polski i Polski Związek Wędkarski tego nie uczyniły. Aby utrzymać status quo AP, jako stowarzyszenia rodowodem z PRL, wymagane było pogwałcenie Konstytucji RP i zasady równości podmiotów wobec prawa. Nastąpiło to najpierw w 2005 roku w nowelizacji Ustawy o kulturze fizycznej, a potem w 2007 roku w nowelizacji Ustawy o sporcie kwalifikowanym.

Mimo wielu obietnic ze strony kolejnych zarządów AP, od 22 lat nie podjęto się przekształcenia Aeroklubu w Federację. Moim zdaniem, te stracone lata pokazały, że wewnętrzna reforma w ramach stowarzyszenia AP nie jest możliwa. Taka zmiana może dojść do skutku jedynie dzięki czynnemu działaniu licznych organizacji lotniczych jakie powstały poza strukturami AP. Wszystkie te podmioty, jako osoby prawne, działające na zasadach art. 2 Ustawy o sporcie (Dz.U. 2010 nr 127 poz. 857), mają Konstytucyjne prawo być pełnoprawnymi członkami zwyczajnymi polskiego związku sportowego i kształtować rozwój sportu lotniczego.

Wszędzie na świecie Aerokluby prężnie funkcjonują właśnie jako federacje zrzeszające, na demokratycznych zasadach, praktycznie wszystkie społeczne organizacje lotnicze w danym kraju. Struktura Federacji jest naturą rzeczy opłacalna dla wszystkich. A tak, w Polsce mamy z jednej strony tonący w długach Aeroklub, a z drugiej strony ponad sto organizacji lotniczych nie mogących się, jako osoby prawne, włączyć demokratycznie w rozwój sportów lotniczych.

W piśmie Ministra Sportu i Turystyki (BK/075/39758/2011/MF/7) czytamy:
„Brzmienie wskazanego art. 8 ust. 1 jednoznacznie określa, kto może być członkiem polskiego związku sportowego. W tym wypadku rozumianego, jako członka zwyczajnego, a nie jak Państwo sugerują wspierającego.

Ponadto można przyjąć założenie odwrotne od Państwa twierdzenia, że obecnie brzmienie przepisu wyklucza członkostwo w Związku dla osób fizycznych. Wobec czego w naszej ocenie brak jest podstawy do nowelizacji tego przepisu. Jednak nie można zapominać, że obecnie brzmienie statutu AP w chwili obecnej nie musi całkowicie odzwierciedlać zapisów ustawy o sporcie. Spowodowane to jest treścią art. 82 ust. 2 ustawy o sporcie - zgodnie, z którym polskie związki sportowe, a także osoby prawne będące ich członkami, dostosują swoją działalność, w szczególności obowiązujące w nich statuty oraz regulaminy, do wymagań niniejszej ustawy w terminie 2 lat od dnia wejścia w życie tej ustawy.

Oznacza to, że AP do dnia 16 października 2012 r. musi dostosować statut i regulacje wewnętrzne do brzmienia zgodnego z przepisami ustawy o sporcie. W przeciwnym wypadku działania władz Związku będą niezgodne z prawem i w ramach nadzoru nad polskimi związkami sportowymi Minister właściwy do spraw kultury fizycznej będzie mógł zastosować sankcje przewidziane w art. 22 ustawy o sporcie.”


Właśnie mija ustawowy okres ochronny wyznaczony w celu dostosowania się Aeroklubu do wymogów ustawy. Dlatego zwracam się z apelem do organizacji lotniczych, by zgłaszały skargi do MSiT na niezgodność z prawem obecnego statutu AP. Takie działania organizacji, którym zależy na rozwoju lotnictwa, spowodują wreszcie, pod nadzorem Ministra, zmianę Aeroklubu w Federację.

Jest niepowtarzalna szansa stworzenia Konfederacji Lotniczej, która na demokratycznych zasadach pozwoli zjednoczyć siły wszystkich organizacji lotniczych z zachowaniem ich autonomii. Skoro takie federacje są standardem na całym świecie, to i w Polsce powinien wreszcie powstać Polski Aeroklub dla wszystkich. Liczy się każda interwencja. Nie pozwólmy naszą bezczynnością znowu pozwolić AP na pogwałcenie Konstytucji RP i nowelizację kolejnej ustawy sportowej. Nie zmarnujmy kolejnych lat dla rozwoju lotnictwa w Polsce.

Krzysztof Mazur
pilot paralotniowy

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony