Przejdź do treści
Źródło artykułu

Kamery firmy Scanway polecą w rakiecie Ariane 6

Na pokładzie nowej europejskiej rakiety Ariane 6 w jej inauguracyjnym locie polecą kamery opracowane przez polską firmę Scanway. Urządzenia odegrają rolę w czasie startu rakiety oraz w trakcie umieszczania ładunków na orbicie.

Na 9 lipca zaplanowany jest start nowej europejskiej rakiety nośnej Ariane 6. Zastąpi ona swoją poprzedniczkę – Ariane 5, która wykonała 117 lotów.

Nowa wersja rakiety, poza prostym zastąpieniem zasłużonej Ariane 5, ma zwiększyć konkurencyjność Europy na rynku komercyjnych lotów kosmicznych; ma też zaoferować alternatywę dla popularnej rakiety Falcon 9, produkowanej przez SpaceX.

Chociaż lot będzie miał charakter inauguracyjny i eksperci oceniają szanse powodzenia na 50 proc., na jej pokładzie znajdzie się aż 18 ładunków.

Ważnym elementem rakiety mają być kamery opracowane przez polską firmę Scanway. Jedna z nich będzie miała za zadanie monitorowanie procesu rozkładania głównej owiewki w czasie startu rakiety. Druga będzie rejestrowała przebieg umieszczania ładunków na niskiej orbicie. To kluczowe dane dla przebiegu misji.

Prezes zarządu Scanway S.A. Jędrzej Kowalewski powiedział na temat planowanego startu, że jest to bardzo ważne wydarzenie dla całego europejskiego rynku kosmicznego, który "pilnie potrzebuje własnych, niezależnych rozwiązań w zakresie wynoszenia ładunków użytecznych na orbitę".

"Jesteśmy dumni, że podczas tak istotnej europejskiej misji kosmicznej swój udział będzie miała firma Scanway i nasze autorskie rozwiązania optyczne. W ramach projektu YPSat, inicjatywy ESA mającej na celu uchwycenie najważniejszych etapów starty rakiety Ariane 6, dostarczymy dwie wysokiej jakości kamery, które zarejestrują moment rozkładania głównej owiewki rakiety oraz przebieg wyrzucania ładunków użytecznych zamieszczonych na rakiecie, gdy ta wzniesie się na wysokość ok. 600 km” - powiedział Jędrzej Kowalewski, cytowany w informacji prasowej.

„Warto dodać, że lot inauguracyjny poprzedniej rakiety Ariane 5 w 1996 roku zakończył się niepowodzeniem, a rynkowi eksperci dają mniej więcej 50 proc. szans dla sukcesu pierwszego lotu Ariane 6. Jaki finał spotka ten dziewiczy lot, przekonamy się prawdopodobnie już 9 lipca, a nasze kamery zarejestrują jego rezultat. Ściskamy kciuki za pełny sukces misji” – podkreślił.

Scanway najprawdopodobniej będzie uczestniczyła także w kolejnych lotach Ariane 6.

"W 2024 roku liczymy nawet na 4 misje kosmiczne z udziałem Scanway. Ariane 6 to najważniejsza tegoroczna europejska misja, a z kolei zbliżający się start EagleEye z naszym teleskopem optycznym to kluczowy projekt w całej historii polskiego sektora kosmicznego. Udział Scanway w obydwu tych projektach dobrze oddaje nie tylko dynamikę rozwoju firmy, ale również nasze ambicje i rosnącą rozpoznawalność na rynku krajowym, a także europejskim i globalnym, gdyż start rakiety Ariane 6 będą obserwowały oczy praktycznie całego środowiska branżowego na świecie" – skomentował Mikołaj Podgórski, COO (dyrektor operacyjny) i współzałożyciel Scanway.

Firma Scanway rozwija dwie linie biznesowe - opracowuje produkty dla sektora kosmicznego (instrumenty optyczne do obserwacji Ziemi i autodiagnostyki satelitów) oraz dla przemysłu (systemy wizyjne).

Dzięki misji STAR VIBE i wystrzeleniu na początku 2023 roku satelity wyposażonego w system wizyjny oraz teleskop optyczny opracowany i wyprodukowany w laboratoriach firmy, Scanway uzyskała tzw. flight heritage, czyli potwierdziła niezawodność oraz funkcjonalność swoich rozwiązań w warunkach kosmicznych.

Polski satelita regularnie dokonuje nowych zobrazowań Ziemi, a spółka - jak podano w informacji prasowej - otrzymuje "najlepsze uzyskane dotąd przez polskie instrumenty satelitarne zdjęcia z kosmosu".(PAP)

Marek Matacz

mat/ bar/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony