Top Gun powraca jako gra

Lekko szokujące wieści, prawda? Ktoś gdzieś postanowił, że fajnie będzie zrobić grę na podstawie kultowego filmu sprzed prawie 30 lat. Z samolotami i w ogóle.

Na szczęście nikt nie ma zamiaru robić z tego symulatora F-14 z rakietami Phoenix, które niszczą cele z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Nie, autorzy planują lotniczą zręcznościówkę z udziałem Mavericka, Goose'a, Icemana i całej reszty elitarnego zespołu pilotów US Navy. Już tego lata zadebiutuje na PC i PlayStation Network.

Czytaj całość artykułu na stronie gamecorner.pl