Stewardessa opóźniła lot twierdząc, że samolot się rozbije
9 marca, lot linii American Airlines z Dallas do Chicago (nr 2332) został opóźniony z powodu stewerdessy, która po odkołowaniu samolotu krzyczała do pasażerów przez interkom, że maszyna się rozbije. Tłumaczyła, że samolot ma usterkę techniczną i musi zawrócić na stanowisko, czemu zaprzeczali jednak inni członkowie personelu pokładowego.
Kobieta nie chciała się uspokoić ani usiąść na swoim miejscu i zaczęła się siłować z innymi stewardessami oraz pasażerami. Fakt ten spowodował na pokładzie duże zamieszanie i ostatecznie MD-80 musiał zawrócić na stanowisko postojowe. Według kobiety, pasażerowie mieli zginąć w wyniku aktu terrorystycznego, podobnego do tych z 11 września 2001 r.
Lot został opóźniony o prawie godzinę, a o incydencie zostały powiadomione miejscowe władze. Niektórzy pasażerowie twierdzili, że słowa kobiety mocno ich wystraszyły i cieszyli się, że sytuacja ta zdarzyła się jeszcze na ziemi. Stewardessa została obezwładniona i przewieziona do miejscowego szpitala. Natomiast pozostała część załogi została zastąpioną przez nową i lot, choć opóźniony, został wykonany zgodnie z planem.
Źródło: www.webpronews.com
Komentarze