Naukowcy przeprowadzili powietrzne badania pyłów wulkanicznych
18 kwietnia, Holenderskie Laboratorium Przestrzeni Powietrznej (NLR), wykorzystało samolot Cessna Citation do przeprowadzenia badań chmury pyłu wulkanicznego unoszącej się nad Holandią. W trakcie lotu określono, iż brzegi chmury były bardzo dobrze widoczne, co dla pilotów jest niezwykle istotną informacją w momencie, gdy przestrzeń powietrzna jest czasowo otwarta.
Celem badania była weryfikacja dokładności modeli używanych przez Królewski Holenderski Instytut Meteorologiczny, do obliczania ruchów chmur pyłu wulkanicznego, które następnie są wykorzystywane przez miejscowe władze lotnicze przy podejmowaniu decyzji o zamknięciu bądź otwarciu przestrzeni powietrznej. Uzyskane dane potwierdziły słuszność wcześniejszych założeń. Samolot badawczy NLR przeleciał nad chmurą pyłu, która w tym czasie miała różne grubości i unosiła się na wysokości 3 km..
Obecnie w Europie istnieje niewiele dostępnych metod precyzyjnego mierzenia i śledzenia pyłu wulkanicznego. Co więcej, nie ma żadnych ustalonych przepisów, które by wyznaczały które poziomy stężenia cząstek popiołu wymagają zamknięcia lub otwarcia przestrzeni powietrznej. Naukowcy NLR współpracują ściśle z innymi instytutami, łącznie z Królewskim Holenderskim Instytutem Meteorologicznym, Krajowym Instytutem Zdrowia Publicznego i Środowiska, Holenderskim Ministerstwem Obrony, Ministerstwem Transportu, Prac Publicznych i Gospodarki Wodnej oraz Eurocontrolą. Wspólne badania mają określić najlepsze metody szybkiego i bezpiecznego uruchomienia czujników i instrumentów pomiarowych mogących dokładnie monitorować pył wulkaniczny.
Tłumaczenie z GaNews
Komentarze