Moda wysokich lotów - kurtki bomber jacket
Co pomoże wam przetrwać najzimniejszą jesień, podążając jednocześnie za najgorętszymi trendami tego sezonu? Co łączy brytyjskiego lotnika z czasów II wojny światowej, Toma Cruise'a z czasów świetności i MacGyvera podczas kolejnej cudownej ucieczki z sytuacji bez wyjścia? Odpowiedź jest jedna, choć jej wersje niezliczone - bomber jacket.
Tradycyjna kurtka pilotów wojskowych niezastąpiona od niemal 100 lat.
W czasach I wojny światowej, gdy kokpity samolotów wojskowych były otwarte, piloci narażeni byli na bardzo niską temperaturę (nawet minus 50°C). Noszone wcześniej długie skórzane płaszcze były mało praktyczne, postanowiono więc skrócić je do wysokości pasa, ściągnąć mocno w talii i dodać futrzaną bądź wełnianą podszewkę. Tak powstał kolejny ikoniczny element męskiej garderoby. Za klasyczny fason lotniczej kurtki odpowiedzialny jest niejaki Leslie Leroy Irvin - kaskader w raczkującym przemyśle filmowym w Kalifornii, który swój pierwszy skok ze spadochronem wykonał w wieku 14 lat. Wiedząc, jak zimno może być tam na górze, zajął się produkcją ciepłych kurtek z owczej skóry. To właśnie jego firma zaopatrywała pilotów brytyjskiej Royal Air Force podczas II wojny światowej.
Czytaj całość artykułu na stronie logo24.pl
Komentarze