Marcin Krakowiak zwycięzcą Czech Open
W sobotę 22 czerwca zakończyły się Motoparalotniowe Otwarte Mistrzostwa Czech. Zawody II kategorii FAI są wliczane do WLC (Ligi Światowej).
Bezapelacyjne zwycięstwo Marcina w klasie PL1 to olbrzymi sukces, szczególnie, że pokonał aktualnych Mistrzów Świata w tej klasie i to na ich „podwórku”.
Grzegorz Krzyżanowski, po raz kolejny (trzeci rok z rzędu), stanął na drugim stopniu podium w klasie PF1. A Piotr Krupa z Aliną Jędrys zajęli trzecie miejsce w klasie PL2.
Należy odnotować również, bardzo dobre 4 miejsce Andrzeja Malkusza. Tylko 27 punktów zabrakło Andrzejowi, żeby stanął na podium, niestety wątpliwa decyzja sędziego podczas ostatniej celności lądowania zadecydowała o jego miejscu w zawodach.
Kamil Mańkowski był siódmy, Piotr Ficek – ósmy, Andrzej Bury czternasty i Jacek Ciszkowski szesnasty w klasie PF1. W klasie PL1 Adam Książek dziewiąty a Tomasz Dembczyński dziesiąty, a Balcerek z Magdą zajęli czwarte miejsce w swojej klasie.
W zawodach startowało 16 zawodników w klasie PF1, 10 zawodników w klasie PL1 i 5 załóg w klasie PL2.
Czeskie zawody, od paru lat, są jednymi z lepiej zorganizowanych imprez w tej części Europy. Jarda Kubista („Mister Zero”) dyrektor zawodów przygotował jak zwykle bardzo dobre taski.
fot. Alina Jędrys
W poniedziałek rano zaczęło się od konkurencji „combo” tj. pięć konkurencji w jednym locie – czysty start, po którym należało przelecieć slalom „ósemkę” z pełnym zbiornikiem paliwa i mapnikiem na kolanach, następnie po otwarciu trasy nawigacyjnej przelecieć pierwszy odcinek „mini maxi” tj. najpierw jak najwolniej, a następnie jak najszybciej. Odcinki miały po ok. 3 km. Potem rozpoczynała się trasa nawigacyjna prędkościowa, której celem było zaliczenie jak największej ilości punktów i przelecenie jak najdłuższej trasy. Konkurencja była ograniczona czasem lotu – dwie godziny od punktu otwarcia. Po powrocie na lotnisko należało wykonać lądowanie na celność z wyłączonym silnikiem. To nie był koniec poniedziałkowych tasków, po zatankowaniu paliwa ok. godziny 13 rozpoczęła się czysta ekonomia „ termika”, a po tej konkurencji przeprowadzono jeszcze slalom „trójkąt”. Po pierwszym dniu piloci mieli za sobą siedem tasków.
We wtorek przeprowadzono konkurencję – precyzyjna nawigacja z deklaracją czasu. Środa – konkurencja ekonomiczna – trójkąt powierzchniowy. W czwartek, ze względu na bardzo silny wiatr w porywach do 14m/s, był dniem przerwy w zawodach. Wykorzystaliśmy go na pobyt na w wodnym parku Jihlava.
fot. Alina Jędrys
Piątek – kolejna ekonomia. Tym razem najpierw trójkąt prędkościowy a potem odlecenie jak najdalej od lotniska i powrót. Wszystko na ograniczonej ilości paliwa. Nie był to koniec piątkowych atrakcji. Po południu przeprowadzono ostatnią konkurencję zawodów – piątą nawigację na tych zawodach, tym razem po trasie „węża”. Trasa miała ok. 87 km. W tej konkurencji punktowany był również czysty start oraz celność lądowania. Większość konkurencji nawigacyjnych była przeprowadzana w „kwarantannie” – gdzie piloci musieli samodzielnie przygotowywać mapy i deklaracje czasu. W tych konkurencjach premiowany był dodatkowo czas wykonania całego zadania liczony od wejścia do kwarantanny do lądowania.
Poziom konkurencji oraz ich przeprowadzenie były na tych zawodach porównywalne z ostatnimi mistrzostwami świata, a konkurenci reprezentowali bardzo wysoki poziom, tym bardziej cieszą uzyskane wyniki przez naszych pilotów. Szczególnie pragnę podkreślić bardzo udany debiut w zawodach nowych pilotów Kadry PPG. Piotr Ficek, Andrzej Bury, Jacek Ciszkowski, Tomek Dembczyński, bez kompleksów startowali na tych zawodach i tylko brak doświadczenia oraz delikatne „ustawienie” konkurencji pod gospodarzy (ostatecznie to ich zawody) nie pozwoliły naszym debiutantom zająć wyższych lokat końcowych.
To był bardzo udany start i wyśmienity trening przed zbliżającymi się Mistrzostwami Polski. Czeska Kadra już szykuje swój przyjazd do Częstochowy, będą chcieli zrewanżować się za nasz występ w Jihlavie. Zobaczymy już za miesiąc czy im się to uda.
fot. Iwona Dudek
Jeszcze raz gratuluję uzyskanych wyników i dziękuję wszystkim pilotom za udział w zawodach.
Adam Paska Trener MPKN
Źródło: Kadra PPG
Komentarze