Przejdź do treści
Źródło artykułu

Alternatywne źródła zasilania. Nieśmiałe próby czy rewolucja?

AirVenture Oshkosh 2008 był miejscem prezentacji jednoosobowego, praktycznie bezgłośnego, wolnego od wibracji, energooszczędnego ElectraFlyer-C Randall'a Fishman'a. Samolot, zdolny do latania przez 90 minut na baterii litowo-polimerowej,  jest tylko czubkiem góry lodowej, produkcji samolotów z alternatywnymi źródłami zasilania.

Fishman pragnie nawiąząć współpracę z producentem istniejącego samolotu dwuosobowego, napędzanego bateriami słonecznymi w którym mógłby zainstalować większy silnik. Tymczasem Greg Cole (wcześniej główny inżynier badań i rozwoju w Lancair), który stworzył niedawno Sparrowhawk sailplane o rozpiętości około 11 metrów, pracuje nad dwuosobowym sportowym samolotem Goshawk z napędem elektrycznym, który byłby zdolny do lotu z prędkością 115 węzłów przez około godzinę.

Zarówno Cole jak i Fishman są  amerykańskimi pionierami samodzielnie finansującymi własne projekty. W Europie, unijni urzędnicy przeznaczyli około 20 procent z 2,3 miliona dolarów na rozwój Słoweńskiego producenta elektrycznych, dwuosobowych elektroszybowcow Pipistrel.
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony