Przejdź do treści
Źródło artykułu

Kolejne opóźnienie programu Learjeta 85

Firma Bombardier bezterminowo odroczyła oblot odrzutowca biznesowego Learjet 85, co ma związek z pojawieniem się nowych problemów z systemami samolotu. Informacja ta została ogłoszona zaledwie kilka dni po odwołaniu dziewiczego lotu biznes jeta w dniu 20 marca (z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych).

Teraz Bombardier czeka na aktualizację oprogramowania, ale nie ustalono jeszcze harmonogramu związanych z tym prac. Za opóźnienie obwiniane są również nieokreślone problemy przy produkcji w pełni kompozytowego kadłuba. Wcześniej Bombardier odroczył termin pierwszego lotu, który miał pierwotnie się odbyć w trzecim kwartale ubiegłego roku i dopiero w przeddzień konwencji NBAA w październiku 2013 r., zaprezentował w Wichita prawie ukończony samolot.

Wkrótce po Nowym Roku, firma ogłosiła z kolei, że pierwszy lot zostanie wykonany w nadchodzących tygodniach, czyli forma zapowiedzi stała się podobna, jak w przypadku opóźnionego programu samolotu Bombardier CSeries. Tymczasem przedstawiciel spółki odmówił komentarza na temat informacji o sporze prawnym z udziałem dwóch kluczowych dostawców komponentów dla Learjeta 85 – firm Thales i Goodrich. Pod koniec lutego producent jednak przezwyciężył te problemy i właśnie wtedy otrzymał od Federalnej Administracji Lotnictwa USA (FAA), zezwolenie na pierwszy lot.

Bombardier był bliski zrealizowania tego celu 20 marca, w którym to dniu setki pracowników firmy zostało zaproszonych na specjalną uroczystość, ale zła pogoda pokrzyżowała te plany. Według specyfikacji producenta, Learjet 85 będzie mógł wykonywać loty z prędkościami 0,82 Macha na odległość 5,5 tys. km, co zapewni mu przewagę nad konkurencyjnymi maszynami, które dysponują zasięgiem 3,7 - 4,6 tys. km.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony