Przejdź do treści
Źródło artykułu

EASA otwarta na złagodzenie przepisów jednoosobowego kokpitu w lotnictwie komercyjnym

Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) rozważa możliwość częściowego złagodzenia przepisów, które obecnie ograniczają wykonywanie lotów z załogą jednoosobową w lotnictwie komercyjnym. „Uważamy, że może to zostać wdrożone dość szybko, szczególnie podczas faz lotu, które nie wymagają dwóch pilotów w kokpicie” - powiedział dyrektor wykonawczy Agencji, Patrick Ky.

Przepisy EASA stanowią, że pełniący służbę członkowie załogi „pozostają na wyznaczonym stanowisku, chyba że ich nieobecność jest wymagana obowiązkami związanymi z wykonywaniem operacji bądź ze względów fizjologicznych, takich jak udanie się do toalety. W drugim przypadku jest jednak warunek, że przynajmniej jeden z pilotów musi przez cały czas znajdować się za sterami statku powietrznego.

Według Ky, zmiana przepisów może mieć sens, tak aby podczas rejsu tylko jeden pilot mógł przebywać w kokpicie, podczas gdy drugi mógłby odpoczywać. Ale wymagałoby to również wprowadzenia dodatkowych systemów bezpieczeństwa. Chociaż EASA bada konsekwencje takiej zmiany, bardziej znaczące złagodzenie przepisów zezwalających na prowadzenie operacji z jednym pilotem przez cały lot to jeszcze odległa przyszłość.

„Wiąże się to z wieloma innymi pytaniami i nie sądzę, że już jesteśmy na to gotowi, ale z pewnością jest to obszar zainteresowań wszystkich". Podczas gdy niezdolność pilota jest jednym z problemów, to dodatkowe zmartwienie wynika z katastrofy Germanwings w 2015 r., kiedy FO celowo wleciał A320 w zbocze góry po zamknięciu drzwi do kokpitu przed kapitanem, który wyszedł na zewnątrz. W następstwie tego zdarzenia EASA wprowadziła procedury dotyczące opuszczania kokpitu przez pilotów, chociaż w dużej mierze w tym zakresie pozostawiała decyzje w gestii poszczególnych operatorów.

Airbus już od dłuższego czasu bada możliwość dostosowania swoich samolotów nowej generacji do kokpitu jednoosobowego, a współpracująca z nim spółka Acubed również przyspiesza rozwój technologii autonomicznego lotu. Ponadto firma Deutsche Aircraft zamierza przystosować regionalny turbośmigłowiec D328eco do lotów z jednym pilotem.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony