Przejdź do treści
Źródło artykułu

Krakowskiej bazie śmigłowców ratunkowych grozi likwidacja

Nowoczesne helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego będą ratować mieszkańców Małopolski, startując z lotnisk w sąsiednich województwach. Wzrosną koszty i czas transportu.

Za miesiąc w Polsce pojawi się pierwszy z 23 zamówionych przez Ministerstwo Zdrowia nowoczesnych śmigłowców ratownictwa medycznego - Eurocopter EC135. Do końca roku przyleci jeszcze pięć takich maszyn. Małopolska liczyła, że otrzyma jedną z nich. Czy tak się stanie?

Tymczasowa baza, którą LPR dzierżawi od Agencji Mienia Wojskowego, nie spełnia warunków technicznych wymaganych dla stacjonowania Eurocopterów. Do tego umowa dzierżawy z AMW wygasa 31 grudnia 2010 r., co grozi likwidacją krakowskiej bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

To ostatnie zdanie znalazło się w lipcowym raporcie dotyczącym działalności i perspektyw LPR w Małopolsce przygotowanym przez Małopolskie Centrum Zdrowia Publicznego. Niepokoi przedłużające się postępowanie w sprawie wybudowania nowej bazy śmigłowcowej w Krakowie w miejsce opuszczonej na początku 2007 r. ze względu na zły stan techniczny. Tymczasowy charakter pomieszczeń obecnie użytkowanych przez LPR utrudnia też ich dostosowanie do nowych zasad bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym, które zaczną obowiązywać na przełomie 2010/2011 r. Autorzy raportu zwracają uwagę, że istnieje realne zagrożenie, iż Małopolska nie będzie posiadała własnej bazy śmigłowcowej, a świadczenia medyczne będą wykonywały jednostki ratownictwa medycznego z sąsiednich województw. Takie możliwości mają bowiem sprowadzane do Polski Eurocoptery - 300 km zasięgu i średnia prędkość 220-240 km/h. Obecnie użytkowane śmigłowce Mi - II Plus osiągają prędkość 180 km/h i latają tylko od świtu do zmierzchu. Najbliższe bazy LPR zlokalizowane są w Gliwicach, Masłowie k. Kielc i Sanoku.

Na wybudowanie stałej placówki Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na terenie lotniska w Balicach wstępnie zaplanowano już środki w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Trwają procedury związane z ich uruchomieniem. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Lotnicze Pogotowie Ratunkowego, w skład którego wchodzi jednostka w Balicach, podpisał długoletnią umowę dzierżawy gruntu z Agencją Mienia Wojskowego. - Wystąpiliśmy z prośbą o wykupienie tego gruntu, ale zgody na sprzedaż nie wydał wojewoda małopolski - twierdzi Robert Gałązkowski, dyrektor SP ZOZ LPR.

Master plan dla lotniska wykonany kilka lat temu przewidywał bazę LPR.

Dyrektor LPR chce jednak kupić teren pod budowę bazy, aby nie powtórzyła się sytuacja z początku 2007 r., kiedy pogotowie musiało ewakuować się z dzierżawionego terenu. W lutym 2007 r. śmigłowiec LPR musiał opuścić hangar na lotnisku w Balicach, bo nadzór budowlany zakazał użytkowania obiektu ze względu na katastrofę budowlaną. Obecne władze portu lotniczego przyznały kilka miesięcy temu, że hangar wcale nie jest w tak katastrofalnym stanie technicznym, a MPL zamierza go wyremontować na potrzeby General Aviation, czyli obsługi klientów lotnictwa biznesowego.

Tymczasem wykwaterowane z lotniska w Balicach pogotowie lotnicze znalazło się na terenie jednostki wojskowej w zaadaptowanym kontenerze. W innej części tego obszaru znajduje się hangar dla stacjonującego tu śmigłowca ratunkowego Mi II Plus. Tu na razie nie zakwateruje Eurocopter.

Całość artykułu czytaj na stronie Dziennika Polskiego.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony