WOŚP: Wylicytuj dzień z pilotami akrobacyjnymi i lot na akrobację z Arturem Kielakiem
Dziś o godzinie 14 rozpocznie się kolejny, 26. już finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Cel tegorocznej zbiórki to pozyskanie środków „dla wyrównania szans w leczeniu noworodków”.
Tradycyjnie również przeprowadzonych zostało tysiące aukcji, z których dochód wspomoże zbiórkę WOŚP. Podobnie, jak w dotychczasowych edycjach, w akcję włączyło się również środowisko lotnicze. Wiadomo, że piloci i miłośnicy awiacji mają wielkie serce. Wiele aukcji dobiegło końca. Ale niektóre z nich będą jeszcze trwały po finale WOŚP.
Taką aukcją jest "Dzień z pilotami akrobacyjnymi, a następnie lot na akrobację z Arturem Kielakiem" na który zaprasza marka Full Force.
Do wylicytowania jest wspólny dzień z pilotami akrobacyjnymi, uwieńczony wspólnym lotem akrobacyjnym z Arturem Kielakiem!
Artur jest członkiem kadry narodowej RP w akrobacji samolotowej, oraz Mistrzem Polski.
Na arenie międzynarodowej zdobył tytuły V-ce Mistrza Wielkiej Brytanii, V-ce Mistrza Świata w Światowych Igrzyskach Lotniczych w Dubaju oraz jest najwyżej sklasyfikowanym pilotem w historii Polski w akrobacji samolotowej w kategorii nieograniczonej.
Okres, w którym może odbyć się lot, to wiosna, natomiast pozostałe szczegóły odnośnie wygranej licytacji pozostają do ustaleniania, miejsce: RYBNIK.
Bilet na wspólny lot zostanie przekazany podczas Gali Cumulusy 2017 – Plebiscyt na najlepszych polskich pilotów sportowych, połączony w tym roku z promocją filmu Dywizjon 303.
Dzień z pilotami akrobacyjnymi, a następnie lot na akrobację z Arturem Kielakiem można licytować do 21.01.2018 r. na stronie www.aukcje.wosp.org.pl
A od 14:00 na Placu Defilad w Warszawie ruszają finałowe koncerty 26. finału WOŚP. na scenie nie zabraknie dobrej muzyki, a pod scena gorącej atmosfery.
Finałowy koncert to ponad 8 godzin dobrej muzyki i kilkunastu wyjątkowych artystów. Na scenie wystąpią Zespoły, które nawet w środku zimy potrafią rozgrzać i stworzyć wyjatkowy klimat.
Scena WOŚP pod Pałacem Kultury i Nauki (fot. Marcin Michoń)
Komentarze