TSSZS właścicielem SZD 8 Jaskółka SP-3675
Dwa dni temu Toruńskie Stowarzyszenie Sympatyków Zabytkowych Szybowców sfinalizowało transakcję zakupu szybowca SZD 8 Jaskółka SP-3675. Wstępną umowę z właścicielem podpisano już rok temu, ale dopiero teraz udało się zgromadzić całą kwotę, dzięki której szybowiec stał się własnością Stowarzyszenia.
Toruńskie Stowarzyszenie Sympatyków Zabytkowych Szybowców to niewielka, ale aktywna grupa ludzi, którym bliskie sercu są ochrona przed zniszczeniem i przywracanie do lotu starych i jeszcze starszych machin latających bez własnego napędu. Stowarzyszenie ma na swoim koncie już 4 odbudowane szybowce, są to dwa egzemplarze Mucha 100, Foka 5 i Mucha standard.
Poszukując kolejnych projektów pasjonaci natrafili na jedyny w Polsce latający egzemplarz szybowca SZD-8ter „Jaskółka”, który miał zostać sprzedany za granicę. Postanowili więc uczynić wszystko aby tak się nie stało. Już rok temu wpłacili właścicielowi pierwszą część należnej kwoty z funduszy zgromadzonych od darczyńców i z własnych środków.
Epoka drewnianych szybowców wyczynowych skończyła się w latach 60. ubiegłego stulecia. Większość egzemplarzy zniszczono, nieliczne znalazły miejsce w muzeach, także poza granicami Polski. W kraju nie zachował się żaden egzemplarz zdatny do lotu, jednak kilka było eksploatowanych w Belgii i Wielkiej Brytanii jeszcze pod koniec wieku. W 2002 r. jeden z animatorów polskiego ruchu miłośników starych szybowców, Zbigniew Jezierski, sprowadził z Belgii dobrze utrzymany SZD-8 ter, niestety wyposażony w zastępczą osłonę kabiny z rozwijalnych arkuszy pleksi. Była ona ozdobą pierwszego w Polsce zlotu VGC (Vintage Glider Club) w Gliwicach w 2004 roku. Niestety, z upływem lat wygasła ważność pozwoleń na eksploatację w locie i ostatni polski SZD-8 został „uziemiony”.
Obecnie priorytetem Toruńskiego Stowarzyszenia Sympatyków Zabytkowych Szybowców jest przywrócenie do stanu pełnej sprawności szybowca SZD-8ter „Jaskółka”, jako świadectwa polskiej myśli konstruktorskiej i talentów polskich szybowników. Tym projektem chcą przypomnieć klimat epoki drewnianych szybowców wyczynowych, gdy o wynikach zawodów bardziej niż technologia szybowca decydowały umiejętności pilota. Toruńskie Stowarzyszenie Sympatyków Zabytkowych Szybowców twierdzi, że „zabytkowy szybowiec odrestaurowany do stanu, jakby niedawno zszedł z linii produkcyjnej, na pewno będzie budził podziw i zachwyt na pokazach i piknikach lotniczych w Polsce”. Liczą, że wysiłki znajdą zrozumienie i wsparcie ze strony osób, którym bliska jest historia polskiego lotnictwa.
Do realizacji projektu potrzebują jednak środków finansowych, które przyśpieszą odnawianie szybowca SZD-8ter „Jaskółka”, dlatego zachęcamy do wspierania inicjatyw TSSZS.
Na stronie internetowej TSSZS znaleźć można więcej informacji na temat projektów oraz możliwości wspierania Stowarzyszenia.
Komentarze