Służby ratunkowe odnalazły wrak samolotu, który spadł koło Zelewu Szczecińskiego

26 października, w godzinach popołudniowych, służby ratunkowe odnalazły wrak niemieckiego samolotu sportowego, który zaginął w sobotę w okolicach Zalewu Szczecińskiego, nieopodal polskiej granicy. Statek powietrzny odnalezionio w pobliżu niemieckiego lotniska na wyspie Uznam, jednak los pilota jest jeszcze nieznany.

Przypomnijmy, iż 25 października, ok. godziny 22.00 ultralekki samolot rozbił się po niemieckiej stronie Zalewu Szczecińskiego. Niemieckie służby rozpoczęły poszukiwania z udziałem m.in. śmigłowca Bundeswehry i poprosiły polską stronę o wsparcie. 

"Wysłaliśmy statek ratownictwa morskiego "Monsun" - powiedział PAP Antoni Potocki z Morskiego Ratowniczego Centrum Morskiego. Do akcji włączyły się także motorówki straży granicznej i policji. Statek powietrzny wystartował z Zirchow na wyspie Uznam i kierował się na lotnisko w Heringsdorfie lub Mellenthin. Według wstępnych ustaleń, do zdarzenia mogły się przyczynić niekorzystne warunki atmosferyczne, które w czasie wypadku panowały w jego rejonie.

Działania służb ratunkowych zostały w nocy przerwane właśnie ze zględu na panujące warunki, jednakże w niedzielę rano akcja została wznowiona z lądu, wody i powietrza.