Obiekt 400. O tym jak budowano lotnisko wojskowe w Kraśnianach
Pakt Ribbentrop-Mołotow zawarty między III Rzeszą a ZSRS i określony tam przebieg nowej granicy między tymi dwoma państwami po rozbiorze Polski spowodował włączenie terytorium Sokólszczyzny do tzw. Występu Białostockiego, o którego istnienie zabiegał sam Stalin. Konsekwencją tego była budowa wielu obiektów wojskowych rozmieszczonych zgodnie z sowieckim planem przygotowań do wojny z Niemcami. Jednym z tych obiektów było lotnisko wojskowe w Kraśnianach, obiekt specjalnego znaczenia budowany w dużym rozmachem, którego kosztorys opiewał na 16 milionów ówczesnych rubli.
Obiekt 400, bo tak w sowieckich dokumentach nazywano lotnisko w Kraśnianach, powstawał równocześnie z dziesięcioma innymi podobnymi obiektami w Goniądzu, Zabłudowie, Łapach, Bielsku, Grodnie, Białymstoku, Świsłoczy, Kwaterach, Skidlu i Rosi.
Występ Białostocki miał olbrzymie znaczenie w planach wojennych Stalina. Północna jego część opasana rzeką Biebrzą i rozległymi bagnami, stanowiła naturalną granicę, trudną do pokonania przez jakiekolwiek ówczesne formacje wojskowe. Dodatkowo ZSRS zaplanował budowę wzdłuż rzek Narew i Biebrza systemu umocnień nazwanych później linią Mołotowa. Biebrzańskie bagna zostały wsparte potężnym tzw. Grodzieńskim Rejonem Umocnionym (jednym z czterech), w którym planowano zbudować aż 606 bunkrów (przed wybuchem wojny niemiecko - sowieckiej zbudowano 98 takich bunkrów). W planie rozwinięcia strategicznego Armii Czerwonej w wojnie z III Rzeszą północna krawędź Występu Białostockiego przewidziana była do obrony, zaś sowieckie korpusy zmechanizowane miały nacierać w pasie Białystok-Brześć na Warszawę i Dęblin. Niezwykle ważne zadanie w tej operacji wojskowej miało wykonać lotnictwo. W związku z tym władze sowieckie na początku 1941 roku podjęły decyzję o budowie w obwodzie białostockim nowoczesnych, stacjonarnych i w pełni wyposażonych lotnisk wojskowych.
Czytaj całość artykułu na stronie www.isokolka.eu
Komentarze