Motoparalotniarz spadł na ziemię pod Radzyminem
13 października br. wieczorem doszło do tragicznego wypadku, w ktróym zginął motoparalotniarz.
Do zdarzenia doszło około godziny 17 w miejscowości Łąki w powiecie radzymińskim na Mazowszu. Na miejsce zdarzenia przybyła policja, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, pogotowie ratunkowe, a także kilka zastępów straży pożarnej. Pomimo długiej walki służb ratunkowych o życie pilota, nie udało się go jednak uratować.
Według informacji świadków będących na miejscu wypadku wyglądało to tak, jakby silnik motoparalotniarza stracił nagle swoją moc. Policja nie potwierdza jeszcze tej informacji. Okoliczności są ustalane.
Jak poinformował asp. szt. Tomasz Sitek, oficer orasowy Komendy Powiatowej Policji w Wołominie, ofiarą wypadku jest 53-letni mieszkaniec Warszawy. Pilot posiadał pozwolenie na latanie na tego typu statkach powietrznych. Na miejscu wypadku nie było drzew ani przewodów elektrycznych, które mogłyby się przyczynić do zdarzenia.
Na miejscu zdarzenia prace prowadziła policja i prokurator oraz członek Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, który ustali przyczyny wypadku.
Komentarze