Czy personel pokładowy zarabia wystarczająco dobrze?
Lotnicze profesje wciąż cieszą się dużą popularnością. Jako największe zalety tych zawodów kandydaci na pilotów lub członków personelu pokładowego wymieniają możliwość wykonywania ciekawego zajęcia, podróżowanie, duży prestiż i co niemniej ważne, wysokie zarobki. Większość marzących o pracy w lotnictwie widzi siebie za sterami samolotu, co jednak ze względów zdrowotnych, czy też finansowych, nie zawsze jest możliwe. W takim przypadku dla niektórych otwiera się druga droga, która również dzięki wyrzeczeniom i konsekwencji, pozwala w końcu osiągnąć status pokładowego personelu lotniczego i rozpocząć regularne loty u jednego z niezliczonych na świecie przewoźników lotniczych. Jakie jednak profity można osiągnąć na stanowisku stewardessy lub stewarda?
Do zadań personelu pokładowego należy obsługa, gościnność, a co najważniejsze zapewnienie bezpieczeństwa pasażerom linii lotniczych. W zawodzie muszą zatem pracować profesjonaliści, którzy powinni być też odpowiednio opłacani. Według Amerykańskiego Biura Statystyk Pracy (U.S. Bureau of Labor Statistics - BLS), które zajmuje się analizą danych z amerykańskiego rynku pracy, w roku 2010 r., stewardessy i stewardzi w USA otrzymywali pensję roczną w wysokości od 35 tys. do 45 tys. dolarów, co przekładało się na zarobki miesięczne w wysokości ok. 2900-3750 dolarów brutto.
Według BLS, 50 procent personelu pokładowego zarobiło średnio 40.010 dolarów rocznie, co zależało oczywiście od poziomu doświadczenia i pracodawcy. Jednak stewardessy i stewardzi mogli zarobić znacznie więcej - lub mniej - niż wynosiła średnia. Według tych samych statystyk, 10 procent najlepiej zarabiających w zawodzie uzyskało w 2009 r. 71,280 dolarów rocznie (5940 dolarów miesięcznie), a najsłabiej zarabiających zaledwie 25.420 dolarów rocznie (2118 dolarów miesięcznie). Chociaż pensja jest najważniejsza, to nie jest wszystkim. Oprócz regularnych poborów niektórzy pracodawcy oferują dla członków personelu pokładowego i ich bliskich możliwość korzystania z przelotów po bardzo atrakcyjnych cenach. Inne korzyści obejmują możliwość podróżowania w różne atrakcyjne miejsca, w różne strefy czasowe i pobieranie diet za pracę za granicą.
Statystyki te dotyczą jednak roku 2010 i do obecnej chwili mogły się zdecydowanie zmienić. Odmienna sytuacja panuje w tej kwestii w naszym kraju, bowiem na polskim rynku utrzymuje się jedynie kilku przewoźników, którzy zatrudniają swój personel pokładowy. To powoduje brak większych możliwości zmiany pracodawcy i przymus zaakceptowania zarobków często w nieadekwatnej wysokości w stosunku do odpowiedzialności wynikającej z wykonywanych obowiązków. W tej grupie zawodowej panuje powszechna opinia, iż standardy wynagrodzenia nie gwarantują pełnej satysfakcji z wykonywanego zajęcia. Do tego dochodzi jeszcze częsta rozłąka z bliskimi. Jednak zawsze jest mnóstwo chętnych, którzy chcą rozpocząć przygodę z lataniem, nawet za cenę niskich zarobków. Czy zatem decyzja o związaniu się na lata pracą na pokładzie samolotów pasażerskich jest właściwa i przyszłościowa?
Opracowano na podstawie artykulu w www.ehow.com
Komentarze