Jak Legnica wygląda ze 150 metrów?
Lato chyli się ku końcowi i to były ostatnie tak ciepłe dni. Dla Antoniego Poliwki, który lata na motoparalotni przez cały rok, to nie koniec sezonu. Lecz to właśnie w ostatnich dniach panowały idealne warunki pogodowe do uprawiania podniebnych podróży.
– Ja latam cały rok. Kończę 31 grudnia, zaczynam 1 stycznia odkorkowaniem tutaj z chłopakami na płycie lotniska szampana. – mówi Antoni Poliwka.
Latać można chwile przed zachodem lub wschodem słońca. Wtedy wiatr się uspokaja i pozwala, by na skrzydłach jak ptak obserwować okolicę.
Lot wywołuje wiele niezapomnianych emocji. Tak przynajmniej twierdzą ci, którzy wraz z Antonim Poliwką mieli okazję oderwać się od ziemi.
Więcej informacji na stronie: www.damitv.pl
Źródło artykułu
Komentarze