Instruktor szybownictwa sfałszował licencję aby latać samolotami
Anglik, Wesley Tierney (25), instruktor szybowcowy, sfałszował licencję samolotową i kilka lat latał samolotami całkowicie bez uprawnień. Od 2010 r. mężczyzna był też oficerem operacyjnym na lotnisku North Weald, w hrabstwie Essex, ok. 30 km od lotniska Stansted.
Przed sądem w Cambridge oskarżony zeznawał, że nauczył się latać i obsługiwać samoloty, dzięki temu, że był instruktorem szybownictwa. Na wiele lotów na różnych typach statków powietrznych zabierał na pokład również znajomych, dzieci i osoby, którym chciał zaimponować.
Gdy koledzy zaczynali nabierać podejrzeń, Tierney w końcu ujawnił, że nie był w stanie zdobyć licencji pilota. Przyznał się do pięciu zarzutów - w tym trzech odnoszących się do działania w charakterze załogi lotniczej statku powietrznego bez posiadania odpowiednich licencji i dwóch fałszerstwa. W sądzie tłumaczył: "Największą ulgą było, kiedy okazało się, że nie trzeba było już dłużej kontynuować tego kłamstwa”.
Oszustwo wdrożył w życie, kiedy był bardzo młody i chciał mieć dobrą pracę, którą można się było pochwalić. Sąd skazał Tierneya na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na 14 miesięcy. Sędzia Kainth powiedział mu na koniec: "Gdybyś nie przyznał się do winy, to nawet bym się nie zastanawiał czy cię wysłać do więzienia”.
Komentarze