Przejdź do treści
Dron Show Rzeszów 2016 (fot. FOTOACC)

Relacja z Dron Show Rzeszów 2016

W niedzielę, 11 września, odbyła się druga edycja imprezy Dron Show Rzeszów 2016. – Przez trybunę wschodnią Stadionu Miejskiego „Stal” w Rzeszowie przez cały dzień przewinęło się około 5 tysięcy osób. Mimo, że liczyliśmy na duże zainteresowanie rzeszowian byliśmy mile zaskoczeni frekwencją – podkreśla Natalia Rząsa koordynator wydarzenia. – Przez ostatnie tygodnie naprawdę ciężko pracowaliśmy nad kształtem tego eventu, mamy nadzieję, że widzowie, wystawcy i piloci byli zadowoleni i będą nas dobrze wspominać – mówi koordynator.

Stoiska wszystkich wystawców niemalże przez cały czas były oblegane przez dzieci, młodzież i dorosłych. W strefie wystawienniczej można było spróbować swoich sił na symulatorach lotów, dowiedzieć się jak działają drukarki 3D, porozmawiać z twórcami własnych rozwiązań bezzałogowych np. z firmą AirVein czy Fotoacc lub z oficjalnymi dystrybutorami – Yuneec24. Także stoiska dydaktyczne, które prowadzili Fundacja Imperium Techniki, Aeromentors, Hammerland czy Ziqa cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.

Jedna z głównych atrakcji wydarzenia były wyścigi wielowirnikowców. Na trasie liczącej 460 metrów, na której było 11 zakrętów i sześć bramek, rywalizowali zawodnicy z całej Polski. Najlepszym tego dnia okazał się Kamil Bujniewicz z Pszowa i to on zajął pierwsze miejsce. Kolejne przypadło Dawidowi Domoradzkiemu z Krakowa, a trzecie Piotrowi Stodulskiemu ze Świdnika. Najlepszy czas kwalifikacji i całych zawodów uzyskał wielowirnikowiec Krzysztofa Chartanowicza z Warszawy. Jego bezzałogowiec jedno okrążenie pokonał w 19,49 sekund.

Dla zwycięzców przygotowaliśmy atrakcyjne nagrody – mówi Grzegorz Łobodziński, Prezes Centrum Naukowo-Technologicznego Systemów Bezzałogowych, które było organizatorem eventu. – Nagrodziliśmy ośmiu zawodników – tych którzy wystartowali w drugiej rundzie eliminacyjnej. Pierwsza trójka otrzymała ręcznie wykonane, niepowtarzane medale, węglowe ramki, a także elektroniczne podzespoły oraz drobne gadżety – mówi Łobodziński. Przebieg wyścigów FPV – Dron Show Rzeszów 2016 można zoaczyć tutaj.

W przerwach między wyścigami widzowie mogli podziwiać akrobacje śmigłowcem Krzysztofa Wiśniewskiego, pokazy pierwszej pomocy z użyciem wielowirnikowca przygotowane przez firmę Res-Max, loty modelem f3k Rafała Muchowskiego i wiele innych rodzajów latających bezzałogowców. Aby zapewnić bezpieczeństwo oglądającym sektory trybuny wschodniej zostały ogrodzone specjalną siatką. – Chcieliśmy, aby wydarzenie było widowiskiem pełnym emocji, ale nie mogliśmy zapomnieć o bezpieczeństwie. Drony to tylko urządzenia, czasem nawet te używane przez profesjonalistów mogą zawieść, nie wspominając już o tych, które dostaną się w niepowołane ręce – mówi Piotr Pręga koordynator zawodów FPV.

W organizacji wydarzenia bardzo pomogło nam Miasto Rzeszów i Województwo Podkarpackie – podkreślają Organizatorzy. – Za wsparcie dziękujemy także naszym Partnerom, Fundatorom nagród oraz Wolontariuszom sami nie bylibyśmy w stanie zrobić tak dużego wydarzenia.

FacebookTwitterWykop

Nasze strony