Przejdź do treści
Śmigłowiec pokładowy ZOP SH-2G
Źródło artykułu

SH-2G w międzynarodowych manewrach na atlantyku

Poszukiwanie i zwalczanie okrętów podwodnych na Atlantyku – to główne zadanie jakie stoi przed załogą polskiej fregaty rakietowej ORP „Gen. K. PUŁASKI” podczas międzynarodowych manewrów SPONTEX 2011. Będą to ćwiczenia w prowadzeniu operacji osłony tras żeglugowych przed atakami okrętów podwodnych.

Polska fregata wraz ze stacjonującym na jej pokładzie śmigłowcem SH-2G będzie współdziałać z okrętami i lotnictwem morskim z pięciu państw. W piątek, 29 kwietnia, ORP „Gen. K. Pułaski” opuścił macierzysty port w Gdyni i przechodzi obecnie w rejon Atlantyku. Będzie tam operował do 21 maja.

W ćwiczeniu SPONTEX 2011 udział wezmą okręty i lotnictwo morskie z Francji, Niemiec, Polski, Stanów Zjednoczonych, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Organizatorem ćwiczenia jest MW Francji. Okręty sformują trzy grupy taktyczne (dwa zespoły fregat i jeden zespół wsparcia). Głównym zadaniem sił okrętowo - lotniczych podczas tego ćwiczenia będzie prowadzenie osłony transportu morskiego i tras żeglugowych przed atakami okrętów podwodnych.

ORP „Gen. K. Pułaski” wraz ze stacjonującym na jego pokładzie śmigłowcem zwalczania okrętów podwodnych SH-2G Z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach wejdzie w skład zespołu fregat. Wspólnie z pozostałymi fregatami zespołu będzie prowadził operacje poszukiwania, wykrywania, śledzenia i zwalczania okrętów podwodnych przy wykorzystaniu systemów okrętowych oraz śmigłowca pokładowego. Dodatkowym utrudnieniem w działaniach przeciw okrętom podwodnym będzie konieczność jednoczesnego prowadzenia obrony przed atakami okrętów nawodnych i lotnictwa. Polski okręt przeprowadzi także strzelania artyleryjskie do celów powietrznych, nawodnych i brzegowych. Wspólnie z jednostkami wsparcia przećwiczy także manewr zaopatrywania na morzu, który pozwala na długotrwałe działania bez konieczności uzupełniania zapasów w porcie.

Operacje zwalczania okrętów podwodnych należą do najtrudniejszych działań prowadzonych na morzu przez floty wojenne. Jednocześnie mają one strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa transportu morskiego, który przenosi największy tonaż ładunków, surowców, wsparcia bojowego czy humanitarnego. W sytuacji realnych działań bojowych okręty podwodne mogą być właśnie wykorzystane do ataków na jednostki transportowe. Są bowiem trudno wykrywalne i przenoszą dużą ilość uzbrojenia. Ponadto paraliżują transport morski, blokują porty, stawiają miny i transportują siły specjalne. Samo prawdopodobieństwo obecności na akwenie okrętu podwodnego wymaga zaangażowania wielokrotnie większych sił, aby mu efektywnie przeciwdziałać.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony