Morski Mi-2 trafił do Dęblina
Po pięciu latach eksploatacji przejęty od Sił Powietrznych Mi-2 4711 zakończył służbę na darłowskim lotnisku. Pod koniec grudnia ubiegłego roku maszyna z charakterystycznym morskim kamuflażem pożegnała Darłowską Grupę Lotniczą i została przetransportowana do Dęblina.
Mi-2 4711 trafił do 29. Darłowskiej Eskadry Lotniczej na początku kwietnia 2009 roku. Maszyna wyprodukowana w 1976 roku została przejęta z 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Wówczas legitymowała się nalotem 4800 godzin od początku eksploatacji, w tym 840 po ostatnim remoncie.
Pozyskany Mi-2 posiadał standardowy kamuflaż występujący na śmigłowcach eksploatowanych przez Siły Powietrzne oraz lotnictwo Wojsk Lądowych. Po obu stronach kadłuba naniesione było również godło wcześniejszego użytkownika - 3. Eskadry Lotniczej z Poznania.
(fot. kmdr por. pil. Wojciech Koliczko)
(fot. kmdr por. pil. Wojciech Koliczko)
Znaczne zużycie pokrycia lakierniczego oraz fakt, że nowym użytkownikiem stało się lotnictwo Marynarki Wojennej spowodował, że śmigłowiec otrzymał nowe, dostosowane do eksploatacji nad morzem barwy. W czerwcu 2009 roku powstały dwa projekty jego malowania autorstwa Wojciecha Sankowskiego oraz kpt. Mariusza Kalinowskiego. Pierwszy z nich stanowił kontynuację malowania morskich Mi-2 z lat 80-tych, drugi wzorował się na barwach śmigłowców Mi-14PŁ w ich obecnej konfiguracji.
(fot. kpt. Mariusz Kalinowski)
(fot. kpt. Mariusz Kalinowski)
(fot. kpt. Mariusz Kalinowski)
Dwa miesiące później, po zatwierdzeniu projektu, Grupa Obsługi Technicznej Komendy Lotniska nr 2 w Darłowie rozpoczęła malowanie. Podczas nanoszenia nowych barw obniżono falistą linię podziału koloru szarego i jasnoniebieskiego, ze względu na uwarunkowania konstrukcyjne - wsporniki zbiorników dodatkowych. Po zakończeniu niezbędnych prac, 21 października 2009 roku, 4711 odbył swój pierwszy lot w nowych, morskich barwach. Wraz z nowym malowaniem Mi-2 otrzymał także godło 29. Darłowskiej Eskadry Lotniczej.
(fot. kpt. Mariusz Kalinowski)
Po pięciu latach realizacji zadań szkoleniowych i transportowo – łącznikowych z powodu wyczerpania resursu Mi-2 4711 został wycofany z eksploatacji. W grudniu ubiegłego roku transportem kołowym został dostarczony do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.
(fot. kpt. Mariusz Kalinowski)
kmdr ppor. Czesław Cichy
specjalista - oficer prasowy
Komentarze