Anakonda ćwiczyła z okrętami
Procedury utrzymywania łączności oraz współpracy ze śmigłowcem przećwiczyły wczoraj okręty 8. Flotylli Obrony Wybrzeża oraz załoga ratowniczej „Anakondy” z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach. Prowadzenie działań SAR (ang. Search and Rescue - poszukiwania i ratownictwa) to jeden z epizodów manewrów Okrętowej Grupy Zadaniowej.
Podczas wczorajszego ćwiczenia załoga śmigłowca ratowniczego W-3RM „Anakonda” w składzie kpt. mar. pil. Arkadiusz Kaczmarek, kpt. mar. pil. Artur Kasprzak, chor. mar. Krzysztof Wasylczuk oraz chor. szt. mar. Edward Sokołowski dwukrotnie przeprowadziła również operację ewakuacji rannego z pokładu okrętu za pomocą pętli ratowniczej. Głównym celem manewrów 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu jest certyfikacja poszczególnych grup okrętów do wspólnych działań.
Śmigłowce W-3RM "Anakonda" przeznaczone są do wykonywania zdań poszukiwawczo - ratowniczych nad wodą i lądem, w zróżnicowanych warunkach atmosferycznych w dzień i w nocy. Na pokład mogą zabrać do ośmiu rozbitków, opcjonalnie dwóch w pozycji leżącej. Cztery z siedmiu tego typu maszyn pełniących służbę w lotnictwie Marynarki Wojennej wyposażono w system obserwacji termowizyjnej, który zwiększa efektywność poszukiwania rozbitków w nocy. W-3RM wyposażone są również w dźwig burtowy z wciągarką elektryczną przeznaczoną do podnoszenia lub opuszczania ludzi i ładunków za pomocą pętli, chusty, dwuosobowego kosza ratowniczego lub noszy. Dzięki rozmieszczonym wokół kadłuba nadmuchiwanym pływakom mają możliwość awaryjnego wodowania.
Załogi tych śmigłowców pełnią całodobowe dyżury w krajowym systemie ratownictwa morskiego i lotniczego. W tym roku uczestniczyły w 7 akcjach ratowniczych na morzu.
Komentarze