Rocznica
Mija rok mojej niebytności w PLB. W tym czasie wróciłem do zarabiania pieniędzy i nie muszę udowadnianiacsmutnym politykom, że Port może na siebie zarabiać i jest czymś więcej niż kartą przetargową w kolejnych wyborach i fruchtem dla tworzenia kolejnych politycznych sinekur.
Teraz buduję elektrownie atomowe, a nie domki z kart dla polityków.
Rocznica skłania mnie do refleksji, do podsumowań. Gdy zostałem odwołany, słychać było zdania, że teraz dopiero ruszą inwestycje, przetargi, samoloty będą latać do samego Honolulu, a decyzja środowiskowa to kwestia miesiąca.
Czytaj całość wpisu na blogu Krzysztofa Wojtkowiaka.



Źródło artykułu
Komentarze