Przejdź do treści
Źródło artykułu

Awionetka lądowała na Jeziorze Międzybrodzkim; pilotowi nic się nie stało

Awionetka lądowała awaryjnie w środę wieczorem na Jeziorze Międzybrodzkim. Pilot wydostał się z maszyny o własnych siłach. Podjęli go ratownicy WOPR. Samolot zatonął – podał rzecznik żywieckich strażaków kpt. Tomasz Kołodziej.

Strażak poinformował, że awionetka leciała z lotniska w Kaniowie koło Bielska-Białej. W pewnym momencie pojawiły się problemy z maszyną. Pilot zmuszony był awaryjnie lądować na tafli Jeziora Międzybrodzkiego.

– Pilot wydostał się z awionetki o własnych siłach. Leciał sam. Został podjęty przez ratowników WOPR i przekazany pogotowiu. Samolot po chwili zatonął – powiedział kpt. Kołodziej.

Rzecznik żywieckich strażaków powiedział, że na miejsce wypadku podąża specjalistyczna grupa płetwonurków. Prawdopodobnie w czwartek będą próbowali wydobyć samolot.

Przyczynę zdarzenia ustali Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. (PAP)

szf/ joz/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Komentowanie tego niusa zostało z automatu wyłączone. Jeśli chciałbyś/-abyś je skomentować prosimy o maila na adres wspolpraca@dlapilota.pl

Nasze strony