Przejdź do treści
Źródło artykułu

Udane testy bezzałogowego śmigłowca K-MAX

Koncern Lockheed Martin wraz z firmą Kaman Aerospace przeprowadził pomyślne testy bezzałogowego śmigłowca K-Max w ramach symulowanych ćwiczeń przeciwpożarowych. Podczas demonstracji, mały czterowirnikowy bezzałogowy statek powietrzny Indago skutecznie zidentyfikował i dostarczyły dane odnośnie miejsca pożaru do operatora, który następnie wysłał tam bezzałogowy helikopter, aby ten samodzielnie ugasił płomienie.

W ciągu jednej godziny, konstrukcja przetransportowała i zrzuciła na ogień prawie 11 ton wody. "Bezzałogowy K-Max wraz Indago mogą walczyć z pożarami w dzień i w nocy, bez względu na pogodę, osiągając niebezpieczne obszary bez ryzykowania życia pilotów", powiedział Dan Spoor, wiceprezes działu systemów bezzałogowych dla lotnictwa koncernu Lockheed Martin.

Testy przeprowadzono 6 listopada na lotnisku w Griffiss International w Roma w stanie Nowy Jork. Miejsce to jest jedynym zatwierdzonym przez Federalną Administrację Lotnictwa USA (FAA) do testowania dronów na północno zachodnim obszarze Stanów Zjednoczonych. Kaman Aerospace, który wyprodukował K-Max, współpracuje z koncernem Lockheed od 2007 r. Do chwili obecnej ten autonomiczny statek powietrzny wykonał ponad 750 h testów w powietrzu, w czasie których wykazał zdolności do podnoszenia i przenoszenia ponad 2700 kg ładunku w operacjach wykonywanych na poziomie morza. Celem programu jest stworzenie dla US Army bezzałogowej konstrukcji posiadającej możliwości dostarczania zaopatrzenia na pole bitwy.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony