Polityk za przepisem w sprawie walki z ptactwem w pobliżu lotniska JFK
Senator z Nowego Jorku postuluje aby rząd federalny uchwalił prawo umożliwiające odstrzał Gęsi Kanadyjskich, które teraz osiedlają się w rezerwacie niedaleko lotniska JFK i powodują zagrożenie dla przelatujących tam statków powietrznych.
Senator Kirsten Gillibrand, wyjaśniał, iż przepis zakończyłby konflikt pomiędzy Departamentem Rolnictwa, który jest za odstrzałem, a Służbą Parków Narodowych, która zarządza rezerwatem. "Nie możemy siedzieć bezczynnie i czekać na katastrofę. Trzeba zakończyć tę biurokratyczną wojnę pomiędzy agencjami", powiedział Gillibrand. "Zagrożone jest bezpieczeństwo publiczne i czas podjąć odpowiednie działania", dodał. W ostatnim czasie miały miejsce dwa incydenty związane ze zderzeniem ze stadami ptaków, jeden na lotnisku JFK, a drugi w Westchester County Airport.
Mimo, iż niektórzy popierają projekt ustawy Gillibranda, to jednak eksperci przyrody twierdzą, że odstrzał gęsi nie zmniejszy prawdopodobieństwa zderzenia z ptakami, zwłaszcza, że w pobliżu egzystują dziesiątki innych gatunków. Don Riepe, który pracuje na lotnisku Kennedy'ego, twierdzi, że odstrzelił już część ptaków, wyeliminował niektóre ich siedliska, a także stosował inne środki w celu ograniczenia ich aktywności. "Ale nie damy rady zredukować zagrożenia do zera", dodał.
Najbardziej znanym wypadkiem związanym ze zderzeniem z ptakami w tym regionie był lot A320 linii US Airways, który 15 stycznia 2009 r. chwilę po starcie z lotniska La Guardia w Nowym Jorku samolot wleciał w stado gęsi i z powodu awarii obu silników musiał ze 155 osobami na pokładzie awaryjnie wodować. Szczęśliwie nikt nie zginął, a jedynie część pasażerów została ranna i musiała zostać hospitalizowana.
Komentarze