Nowy sposób z Chin na walkę z ptakami wokół lotnisk
Wiele lotnisk informuje o zagrożeniach płynących z dużej aktywności ptaków wokół nich, ale pojawiają się coraz to nowe sposoby, aby przeciwdziałać temu problemowi. Jak donosi China Daily, na jednym z lotnisk wojskowych Państwa Środka, urzędnicy wdrożyli unikalne rozwiązanie - wytrenowali małpy z gatunku Rezus Makak, aby te wspinały się na drzewa w pobliżu bazy i zrzucały gniazda ptaków.
"Nasze lotnisko znajduje się przy jednej z ośmiu głównych tras przelotów ptaków z Azji Wschodniej do Australii, więc duża ich liczba przybywa tu ok. marca każdego roku i zakłada gniazda niedaleko jednostki, co stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów", powiedział Su Chuang, szef zespołu zajmującego się tym problemem w niezidentyfikowanej bazie lotniczej podlegającej pod dowództwo w Pekinie.
W przeszłości do niszczenia gniazd byli zatrudniani ludzie, ale był to proces powolny i kosztowny. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, dwie przeszkolone małpy zniszczyły ok. 180 gniazd. Dodatkowo, potem zapach małp odczuwalny jest na drzewach, także ptaki już tu nie wracają, tłumaczył miejscowy urzędnik. W porównaniu z tradycyjnymi sposobami odstraszania ptaków, nowa metoda jest przyjazna dla środowiska i ma minimalny wpływ na ptaki.
Zderzenia z ptakami stanowią zagrożenie dla samolotów na całym świecie. W 2012 r. Federalna Administracji Lotnictwa USA (FAA) opublikowała statystyki, z których wynika, iż od 1998 r. na całym świecie kolizje samolotów z ptakami doprowadziły do śmierci ponad 250 osób i zniszczenia 229 statków powietrznych. Czynniki, które przyczyniają zwiększaniu tego typu zagrożeń to rosnąca populacja dużych ptaków i coraz większa liczba samolotów napędzanych cichszymi turbowentylatorowymi silnikami.
Komentarze