Australia wysyła do Europy samolot obserwacyjny z załogą liczącą 100 osób; będzie chronił pomoc wysyłaną na Ukrainę
Australia wyśle do Niemiec samolot obserwacyjny E-7A Wedgetail, który będzie wspierał Ukrainę, chroniąc szlaki dostaw pomocy humanitarnej i wojskowej - poinformował we wtorek portal telewizji Al Dżazira.
O wysłaniu jednej z najbardziej zaawansowanych australijskich jednostek wczesnego ostrzegania i kontroli powietrznej, która będzie stacjonować w Niemczech przez sześć miesięcy wraz ze 100 członkami załogi i personelem pomocniczym, powiedział w poniedziałek premier Australii Anthony Albanese na konferencji prasowej w Berlinie.
"Australia jest oczywiście daleko od Europy. Ale jedną z rzeczy, którą wywołała ta wojna jest przypomnienie nam, że w dzisiejszym wzajemnie połączonym, zglobalizowanym świecie, wydarzenie takie jak wojna w Europie ma wpływ na cały glob. (...) Byliśmy zszokowani brutalną inwazją i lekceważeniem międzynarodowego porządku opartego na zasadach, o których myśleliśmy, że są trwałe. Dlatego ważne jest, aby demokratyczny świat zareagował w obronie tego porządku" - powiedział Albanese na wspólnej konferencji z kanclerzem Olafem Scholzem.
"To naprawdę bardzo ważne posunięcie. Dobrze jest wiedzieć, jak bardzo Australia wspiera Ukrainę" - powiedział niemiecki kanclerz, zwracając uwagę na poparcie dla Kijowa ze strony krajów spoza Europy. "Ukraina potrzebuje tego wsparcia".
"Rozmieszczenie E-7A Wedgetail jako dodatkowej zdolności wczesnego ostrzegania pomoże zapewnić ochronę kluczowego wsparcia płynącego na Ukrainę przez społeczność międzynarodową" - dodał wicepremier Australii Richard Marles w specjalnym oświadczeniu.
Samolot E-7A Wedgetail będzie operował wyłącznie w europejskiej przestrzeni powietrznej, unikając nieba nad Ukrainą, Rosją i Białorusią - czytamy w powiadomieniu.
E-7 Wedgetail może wykrywać cele z odległości nawet 600 km (cele naziemne – 240 km) i śledzić jednocześnie 180 obiektów.(PAP)
sm/ tebe/
Komentarze