Stanowisko AOPA w sprawie Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej

Komisja Europejska jest coraz bardziej zaniepokojona brakiem rzeczywistych postępów w kwestii ustanowienia Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej (Single European Sky - SES), która według komisarza ds. transportu i wiceprzewodniczącego KE Siima Kallasa jest na tyle istotna, że prace z nią związane nie mogą zakończyć się niepowodzeniem.

Wiceprezes IAOPA, Martin Robinson wziął udział w konferencji dot. SES w Warszawie, podczas której Matthew Baldwin, szef działu transportu lotniczego w KE powtórzył słowa Kallasa. Nadrzędną obawą Komisji jest brak postępów państw członkowskich w kierunku wdrożenia SES w całej Europie. Kallas powiedział na konferencji, że poszczególne państwa zbytnio koncentrowały się na krajowych priorytetach, a nadszedł czas, żeby zacząć działąć w szerszym kontekście.

W istocie odnosił się do braku postępów poczynionych w kwestiach Funkcjonalnych Bloków Przestrzeni Powietrznej (FAB - Functional Airspace Block), których wdrożenie miało nastąpić w grudniu 2012 roku. Podczas gdy zostały ustalone dwa małe FAB-y (między Wielką Brytanią i Irlandią oraz Szwecją i Danią), to większe, takie jak blok Europy Środkowej, który składa się z sześciu państw i 17 dostawców służby żeglugi powietrznej, popadają w trudności organizacyjne. Matthew Baldwin potwierdził, że w przypadkach, gdzie niedostosowanie się jest potwierdzone i nie usunięte na czas, Komisja rozważy wszystkie opcje jakie ma do dyspozycji, w tym otwarcie postępowania w sprawie naruszenia procedur.

SES bazuje na pięciu filarach: wydajność, bezpieczeństwo, technologia, lotniska i czynniki ludzkie. Eurocontrol została zatwierdzona jako organ zarządzający siecią, bezpieczeństwo w Zarządzaniu Ruchem Lotniczym będzie włączone w rozszerzone kompetencje EASA, natomiast filarem technologii zostanie program SESAR. Wszystko to jest ważne dla GA, ponieważ Europejska Biała Księga Transportu określa europejskie cele w odniesieniu do rozwoju wszelkich form wzrostu w sektorze transportu, dostarczając jednocześnie rozwiązania mające na celu poprawę stanu środowiska. W zakresie lotnictwa każdy wzrost musi być neutralny pod względem emisji CO2, a nadrzędnym celem jest ograniczenie emisji o około 40% do 2030 roku.

Politycy utożsamiają SES i SESAR z realizacją celów środowiskowych, które są związane z działaniami Europy w sprawie globalnego ocieplenia, stąd wysoki poziom poparcia politycznego dla SES. Martin Robinson powiedział: "W tym wszystkim GA walczy o bycie usłyszanym, a skoro IAOPA w Europie jest liderem w dziedzinie zaangażowania GA w SESAR i SES, to oczywiste jest, że musimy zrobić więcej, aby zapewnić ochronę długoterminowych interesów tego segmentu lotnictwa. Komisja pragnie podkreślić, że w USA występuje podobne natężenie ruchu co w Europie, a jednak amerykańskie koszty są około 40% niższe od europejskich. Co ciekawe lotnictwo ogólne w USA jest prawie pięć razy większe niż na Starym Kontynencie. Jak zwykłem powtarzać, GA ma miejsce na rozwój, tak długo, jak długo przepisy regulujące je - faktycznie umożliwiają wzrost, a korzyści z tego wzrostu dla gospodarki europejskiej mogą być znaczące".

"W Stanach Zjednoczonych, sektor general aviation przynosi 103 miliardy dolarów korzyści ekonomicznych, co przekłada się na miliony pośrednich i bezpośrednich miejsc pracy. W Europie szacujemy wartość ekonomiczną na poziomie 30-40 mld Euro. GA w Europie może tworzyć miejsca pracy, jak również dostarczać ważnych połączeń komunikacyjnych dla biznesu i turystyki. Gdy komisarz Kallas wzywa państwa członkowskie do myślenia w kategoriach tego, co jest dobre dla Europy, IAOPA wzywa komisarza do spojrzenia na GA w kontekście ogólnoeuropejskim i zauważenia, jak przy prawidłowym rozwoju GA może odegrać swoją rolę w tworzeniu dobrobytu gospodarczego, którego Europa tak bardzo potrzebuje", dodał.