AOPA: Konwersja na licencje EASA odroczona o rok
Komisja Europejska opóźniła o rok wprowadzenie wymogu uzyskania odpowiednika EASA licencji wydanych przez kraje trzecie. Jest to rezultatem lobbingu Stowarzyszenia IAOPA w imieniu pilotów, którzy stracili pracę, ponieważ EASA nie stworzyła swoich wersji posiadanych przez nich licencji.
17 października, po głosowaniu na międzynarodowym spotkaniu Komisji Europejskiej, zostały zmienione zapisy Aircrew Regulation oraz został opublikowany komunikat: "Przedłużenie odstępstwa - wymogi zatwierdzania lotów niehandlowych. Odstępstwo obowiązku posiadania licencji Part-FCL lub europejskiego zatwierdzania licencji wydanej przez kraj trzeci na latanie zarejestrowanymi w krajach trzecich statkach powietrznych oparte na przepisach UE wygasa 8 kwietnia 2014 r. Nowelizacja rozporządzenia rozszerzy je do 8 kwietnia 2015 r."
Oznacza to, że piloci posiadający niektóre z rodzajów licencji, dla których EASA nie wydała jeszcze odpowiedników, mogą kontynuować pracę na dotychczasowych dokumentach. Przykładowo, wydana przez FAA licencja ATPL, która dopuszcza wykonywanie lotów na Cessnie Citation w załodze jednoosobowej może umożliwić świadczenie usług zarobkowych, takich jak loty dla właściciela statku powietrznego lub przebazowania.
Obowiązujące przepisy stanowią jedynie, że w przypadku gdy właściciel licencji posiada 1500 godzin doświadczenia załodze wieloosobowej to może przekonwertować uprawnienia na europejskie CPL/IR z możliwością wykonywania lotów w załodze jednoosobowej. Tak więc piloci z łącznym nalotem liczonym w tysiącach godzin, ale stosunkowo małym doświadczeniem w załodze wieloosobowej byliby wyłączeni z pracy. Piloci zatrudnieni przez spółki wykorzystujące prywatne samoloty korporacyjne aż do 8 kwietnia 2015 r. nie muszę teraz posiadać dokumentu Part-FCL, w którym to czasie, dwustronna umowa w sprawie przyznawania licencji (nad którą obecnie trwają prace), powinna rozwiązać nieprawidłowości.
Komentarze