Przejdź do treści
Pokazy Gdynia Aerobaltic, fot. Aeropact
Źródło artykułu

Lotnicza sobota w Gdyni

Prawie 10 godzin pokazów, akrobacje w powietrzu, wystawa maszyn lotniczych oraz dziesiątki tysiące fanów awiacji – tak można podsumować drugi dzień LOTOS Gdynia Aerobaltic.

Na lotnisku Gdynia Kosakowo odbyły się dziś 3 bloki pokazowe. Wszyscy piloci włożyli mnóstwo serca w swoje występy. Emocje sięgały zenitu, gdy na niebie pojawiały się maszyny z napędem odrzutowym i polscy piloci. Duży entuzjazm wzbudził też przelot  grupy Saudi Hawks. Kilkunastominutowy występ był pełen figur akrobatycznych, podczas których samoloty leciały w formacji oddalone od siebie tylko o około 2m.

- Zaserwowaliśmy naszym gościom wiele atrakcji zarówno w części lotniczej, jak i tej naziemnej, skierowanej do rodzin.  Wiele osób skorzystało z okazji, by spotkać się na żywo z pilotami, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i poprosić o autograf. Duże zainteresowanie wzbudzały też rozmowy  z gwiazdami pokazów na głównej scenie wydarzenia i strefa rodzinnej rozrywki i edukacji Aerolandia – podsumowuje Maciej Stroiński, rzecznik prasowy LOTOS Gdynia Aerobaltic.


W sobotę odbył się też niecodzienny wyścig. Do walki o tytuł mistrza szybkości stanął Kajetan Kajetanowicz za kierownicą Lamborghini Huracan i Tadeusz Zaworski za sterami TS-11 Iskra. Choć rajdowiec pędził po pasie startowym z prędkością ponad 300 km/h, starcie wygrał przeciwnik na niebie. Dzień zakończyły pokazy na plaży miejskiej w Gdyni, które oglądały dziesiątki tysięcy gości.


- Zarówno pokazy na plaży jak i te na lotnisku cieszyły się ogromną popularnością. Już dziś możemy powiedzieć, że pobiliśmy zeszłoroczny rekord frekwencji – podsumowuje Maciej Stroiński.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony